Na zaplanowany na sobotę koncert satanistycznej grupy mieszkańcy Szczecinka odpowiedzą modlitwą przed Najświętszym Sakramentem.
Kiedy w sobotę 2 września w Szczecinku na festiwalu metalowym występować będzie zespół Behemoth, kilkaset metrów dalej trwać będzie kilkugodzinna nieustanna adoracja Najświętszego Sakramentu.
Cichą modlitwą w kościele pw. Miłosierdzia Bożego szczecineccy katolicy chcą odpowiedzieć na pojawienie się w mieście grupy, która m.in. parafrazując słowa modlitwy nazywa Maryję „dziwką”, a jej lider drze Pismo Święte.
- Chcemy wynagrodzić Panu Bogu bluźniercze treści, ale również modlić się za tych, którzy bluźnią. Nie skreślamy tych, którzy się pogubili, ale oddajemy ich Panu Bogu. Będzie się tez modlić za miasto - wyjaśnia Magda Pachucka ze szczecineckiej Szkoły Nowej Ewangelizacji koordynującej zaplanowany na sobotę szturm modlitewny.
Przeciwko zapraszaniu zespołu Behemoth do miasta cześć mieszkańców Szczecinka protestowała od miesięcy, proboszczowie miejscowych parafii skierowali w tej sprawie list otwarty do władz miasta. Wskazywali w nim m.in., że gwiazda szczecineckiego festiwalu otwarcie szydzi z katolicyzmu, obraża ludzi wierzących i kpi z najważniejszych dla nich wartości.
- Kiedy ktoś obraża i znieważa naszych najbliższych, nie stoimy przyglądając się bezradnie. Budzi to naszą niezgodę i sprzeciw. Dlaczego miałoby być inaczej, gdy obrażana jest najbliższa nam Osoba - Pan Bóg? Jednak nie chcemy odpowiadać agresją na agresję, a użyć potężnego oręża jakim jest modlitwa - dodaje Magda Pachucka.
Adoracja wynagradzająca w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Szczecinku rozpocznie się w sobotę o godz. 15 Koronką do Bożego Miłosierdzia. Na godz. 18 zaplanowano Mszę św. Modlitwa uwielbienia trwać będzie nieustannie do północy.