Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Ośmiorniczki dla wcześniaków

Ośmiorniczki dla wcześniaków przejdź do galerii

Stuprocentowa bawełna, hipoalergiczne wypełnienie silikonowe i dużo miłości - to przepis na ośmiorniczki. Także darłowianki włączyły się w charytatywne dzierganie.

 
Małgorzata Koterwa-Śliwa instruowała uczestniczki projektu w Darłowskim Centrum Wolontariatu. Karolina Pawłowska /Foto Gość

Ośmiorniczki mają terapeutyczną misję. Trafiają do inkubatorów, w których leżą, otoczone rurkami od respiratorów i przewodami od kroplówki wcześniaki. Maluchy, które maja potrzebę chwytania, zamiast na plastikowych rurkach, mogą zaciskać paluszki na mackach przytulanki. Pomysł przyszedł do Polski z Danii i podbił serca zarówno rodziców, jak i lekarzy. A także rękodzielniczek, które charytatywnie dziergają i przekazują bezpłatnie swoje wyroby do szpitali.

Po szydełka sięgnęły także darłowianki. Przede wszystkim studentki Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

- Zobowiązałyśmy się do zrobienia 350 sztuk do końca października. Nie wiem jednak, czy się nie przeliczyłyśmy. Nie brałyśmy pod uwagę, że ośmiorniczki wymagają takiej pieczołowitości i drobiazgowego wykonania, ale nie zamierzamy się poddać - mówi Ewa Dziemieszonek, koordynator projektu Ośmiorniczki dla Wcześniaków. To on podpowiedziała koleżankom, że można wykorzystać swoje umiejętności do tego, by poprawić komfort dochodzenia do pełnej sprawności maluchom, które przyszły na świat nieco za wcześnie.

- Ewa jest mózgiem operacji, ja pomagałam ubrać pomysł w ramy projektu. Teraz wszystko w rękach wolontariuszy - dopowiada Justyna Pacuła-Woźniak, pełnomocnik wójta ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi, która pomogła napisać projekt.

W jego ramach wolontariuszki przeszły szkolenie ośmiorniczkowe. O tym, jak należy dziergać przytulanki, opowiadała instruktorka Małgorzata Koterwa-Śliwa, która współpracuje z Fundacją Małe Serca. 

- Rekordzistkom jedna ośmiorniczka zabiera 4-5 godzin. Ja potrzebuję zdecydowanie więcej, bo dziergam między pracą zawodową, zajęciami obowiązkami domowymi i opieką nad dziećmi. Ale dziergać można wszędzie: w autobusie jadąc do pracy, odpoczywając przed telewizorem, słuchając audiobooków, a nawet łapiąc oddech na dworze. Trzeba tylko uważać, żeby do robótki nie dostały się zanieczyszczenia, włosy, sierść zwierząt domowych - podkreśla koszalinianka.

W grę wchodzi zdrowie delikatnych maluchów, więc ośmirniczki powstają wyłącznie z certyfikowanych materiałów: stuprocentowej bawełny i hipoalergicznego wypełnienia silikonowego. Wymagają też ogromnej pieczołowitości w wykonaniu.

- Wydziergałam już kilka ośmiorniczek, ale nie wiedziałam, że muszą być tak precyzyjnie robione i z odpowiedniej certyfikowanej włóczki. Za to macki mam już opanowane. Kiedy córki były małe, robiłam im czapeczki z takimi warkoczykami jak macki tej ośmiorniczki - przyznaje Zofia Maziarz, jedna z darłowskich wolontariuszek, która zdecydowała się na udział w projekcie.

- To świetny pomysł, bo możemy wykorzystać swoją pasję, żeby zrobić coś, co pomoże maluchom w inkubatorach - dodaje.

Zapotrzebowanie na terapeutyczne przytulanki dla wcześniaków jest duże. 

- W Gdańsku do dwóch szpitali do których dostarcza ośmiorniczki moja grupa potrzeba około 100 sztuk miesięcznie - mówi Małgorzata Koterwa-Śliwa. 

Żeby zrealizować założenia projektu, darłowskie wolontariuszki potrzebują wsparcia. 

- Każde ręce nam się przydadzą. Jedne do dziergania, inne do prania, pakowania i odsyłania do koordynatora akcji, więc liczymy na to, że do udziału w projekcie będą się zgłaszać kolejne osoby - zaprasza Justyna Pacuła-Woźniak.

« ‹ 1 › »
Dzierganie w Darłowie

Foto Gość DODANE 17.09.2017

Dzierganie w Darłowie

​Darłowskie wolontariuszki rozpoczęły wielkie charytatywne dzierganie. Spod ich szydełek wyjdą ośmiorniczki dla wcześniaków.  
oceń artykuł Pobieranie..

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

|

GOSC.PL

publikacja 17.09.2017 13:26

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • AKCJA CHARYTATYWNA
  • DARŁOWO
  • OŚMIORNICZKI DLA WCZEŚNIAKÓW

Polecane w subskrypcji

  • Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
    • Z bliska
    • Marcin Jakimowicz
    Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
  • Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
    • Rozmowa
    • Szymon Babuchowski
    Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
  • Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
    • Kultura
    • Szymon Babuchowski
    Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
  • O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku
    • Świat
    • Barbara Gruszka-Zych
    O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X