Konkurs wiedzy dla młodzieży, projekcje filmów, debata z udziałem znawców historii i koncerty wypełniły Kołobrzeskie Dni z Rotmistrzem Witoldem Pileckim. Gościem specjalnym był Andrzej Pilecki, syn bohatera.
Zainteresowanie 5. edycją wydarzenia pokazuje, że postać legendarnego rotmistrza, żołnierza wojny obronnej przeciwko bolszewickiej agresji w 1920 r., współzałożyciela Tajnej Armii Polskiej i niezłomnego bohatera Armii Krajowej, jest aktualna także dla młodego pokolenia.
- Reprezentuję naszą szkołę i miasto, ale biorę udział w tym konkursie także dlatego, że chcę pamiętać o bohaterach takich, jak rtm. Pilecki. Dla mnie to ważna postać, przykład patrioty - mówi Piotr Adamiak, jeden z uczestników odbywającego się w ramach Dni z Rotmistrzem konkursu.
Marcin Smaga z Technikum Morskiego w Świnoujściu bierze w nim udział po raz 4. - Konkurs motywuje mnie do dowiadywania się więcej. Dzięki przygotowaniom do niego poznałem W. Pileckiego nie tylko jako żołnierza, ale też jako wspaniałego człowieka - opowiada nastolatek. - W podziemiu niepodległościowym było wiele takich postaci. Myślę, że taki konkurs to zachęta, żeby ich odkrywać - dodaje.
Ks. Grzegorz Medoń nie ma wątpliwości, że rtm. Pilecki jest aktualny dla młodych. - W świecie, który promuje odbieranie godności człowiekowi, rotmistrz jest postacią dodającą odwagi do walki o tę godność i wszystko, co próbuje się wypaczyć - uważa.
Michał Ruczyński z Pionu Poszukiwań i Identyfikacji szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej nie ukrywa, że konkurs do najłatwiejszych nie należy, więc tym bardziej cieszy go, że z każdym kolejnym rokiem rośnie liczba uczestników i szkół biorących w nim udział. - Trzeba być nie lada specjalistą. Pytania są bardzo szczegółowe, dotyczą nie tylko samego rotmistrza. Wśród bibliografii jest także najważniejsze źródło, które nam zostawił, czyli Raport Witolda. Ale zależy mi także na tym, żeby młodzi ludzie poznali rotmistrza nie tylko jako ikonę - bohatera i żołnierza, ale również jako dobrego Polaka, patriotę, zaangażowanego w budowanie Polski także w czasach pokoju. Ojczyzna cały czas leżała mu na sercu, tuż obok Boga i rodziny - mówi autor pytań konkursowych.
W tym roku najlepszą wiedzą wykazał się Szymon Wytlib z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kaliszu Pomorskim. Tuż za nim były Katarzyna Piecyk z Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Mikołaja Kopernika i szkolna koleżanka Szymona - Oliwia Kucharska.
Gratulacje wszystkim uczestnikom składał Andrzej Pilecki, syn legendarnego rotmistrza, który co roku bierze udział w wydarzeniu poświęconym jego ojcu. Przyznaje, że jest przyjemnie zaskoczony tym, czego doświadcza w Kołobrzegu. - Drugi wyrok, który na niego wydano, czyli zapomnienie, został zniesiony. Cieszę się, że dożyłem tej chwili - mówi wzruszony.
- Obecność pana Andrzeja jest dla nas nie do przecenienia. Poczytujemy to sobie za zaszczyt, że znajduje siły, żeby być w Kołobrzegu, spotykać się z młodzieżą, uczestniczyć w spotkaniach. Myślę, że to ważne dla obu stron - mówi Jacek Pechman ze Stowarzyszenia "Katolicka Inicjatywa Kulturalna", motor napędowy przedsięwzięcia.
- To fascynujące, że po latach milczenia i braku jakichkolwiek publikacji można wydobywać bohaterów i że stają się oni wzorem dla młodego pokolenia. Wczoraj podczas debaty Monika Mużacz-Kowal z warszawskiego IPN opowiadała, jak zapytała 15-latka, dlaczego ma na sobie koszulkę z podobizną rotmistrza. Odpowiedział, że jest on dla niego przykładem patrioty i on chce być taki, jak on. To jest coś! - podkreśla.
Dlatego z zadowoleniem przyznaje, że Dni z Rotmistrzem w kolejnym roku nabiorą rozmachu ogólnopolskiego. - Nasz konkurs jest jedynym w kraju konkursem poświęconym rotmistrzowi, adresowanym do młodzieży licealnej. Możemy już ujawnić, że w przyszłym roku wezmą w nim udział nie tylko uczniowie z województwa zachodniopomorskiego, ale z całej Polski. W Kołobrzegu odbywać się będzie finał tych zmagań - mówi J. Pechman. Nowością będą także wykłady dla nauczycieli historii poświęcone żołnierzom wyklętym.
Ważnym elementem Dni z Rotmistrzem są wydarzenia kulturalne i popularnonaukowe. W tym roku można było obejrzeć film dokumentalny o walce podziemia niepodległościowego z aparatem terroru UB i KBW oraz wziąć udział w dyskusji z udziałem specjalistów na temat zjawiska zdrady narodowej. Podczas uroczystej gali zaprezentowane zostały film dokumentalny o rtm. Pileckim, a także muzyczna opowieść przetykana wspomnieniami, fragmentami listów W. Pileckiego i wierszami w wykonaniu Teatru Muzycznego "Od czapy" z Garwolina oraz wieńczący całość koncert "Żołnierzom Wyklętym" w wykonaniu Lecha Makowieckiego i zespołu Zayazd.
Dzień pamięci o rotmistrzu Pileckim przygotowany przez Stowarzyszenie "Katolicka Inicjatywa Kulturalna", kołobrzeskiego starostę i Instytut Pamięci Narodowej odbył się w mieście po raz 5.
- Kiedy licealista publicznie przyznaje, że nie wie, kim był rotmistrz Pilecki, czy ktoś inny mówi: "Po co grzebać w przeszłości, liczy się tu i teraz", nie mam wątpliwości, że jest dla kogo przygotowywać kolejną edycję - dodaje J. Pechman.