Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Zaduszki Morskie

Zaduszki Morskie przejdź do galerii

Najpierw w kościele, potem w porcie mieszkańcy Darłówka wspominali zmarłych ludzi morza. Na przesuwanych w palcach paciorkach różańca odliczali bliskich, którzy odeszli na wieczną wachtę.

 
Modląc się za zmarłych, stawiali znicze i wrzucali wianki do portowego kanału Karolina Pawłowska /Foto Gość

Na kolejnych stacjach przedstawiciele morskich zawodów - rybacy, żołnierze i ratownicy - przywoływali kolejne nazwiska.

Rafał Bocheński zna je wszystkie. - Wiele z tych osób to bliscy. Jeśli nie przyjaciele, to rodzina znajomych. Pamiętamy tych, którzy poświęcili swoje życie morzu. Zmarli na lądzie, ale wcześniej przepracowali wiele lat, pływając, łowiąc ryby, służąc, spiesząc z pomocą. Z wieloma z nich dobrze się znaliśmy - kiwa głową darłowski rybak.

O tym, że praca na morzu do najłatwiejszych nie należy, wie doskonale. - Zawsze myśli się o tym, że trzeba wrócić na ląd, trafić między te dwa światełka na główkach portu, bo jak je widać, to już dom. Ale morze to żywioł, chyba każdy doświadczył przynajmniej raz, że to nie takie proste. Dlatego nie da się pływać bez Bożej pomocy. Nawet kiedy ustrój próbował nam Pana Boga zdelegalizować i zabrać, na każdej jednostce w kubryku było napisane: "Bóg z nami". Czy wolno było, czy nie wolno. Jak człowiek z żywiołem się mierzy, to pokornieje - dodaje z uśmiechem.

Na ostatniej stacji wspominali tych, którzy nie wrócili z ostatniego rejsu.

- To ważne i potrzebne nabożeństwo. Trudno mi nawet mówić - przyznaje pani Wiesława, która chwilę wcześniej wrzuciła do wody wianek i postawiła świeczkę pod pomnikiem. - Mąż 32 lata był rybakiem. Każde wyjście w morze to był strach, modliłam się, żeby bezpiecznie wrócił. Bo to nie wszystkim dane. Tutaj wspominam szwagra, który nie wrócił z morza - pokazuje jedno z nazwisk wypisane na tablicy u stóp białej Madonny trzymającej rybacką sieć.

- Kiedy w ubiegłym roku po raz pierwszy zaproponowałem nabożeństwo za naszych ludzi morza, wielu parafian wzruszonych podchodziło i dziękowało za ten dar wspólnej modlitwy. Zastanawialiśmy się też, jak chcielibyśmy w przyszłości kształtować te nabożeństwa. Zgłosił się parafianin, który zaproponował pomoc - mówi o. Sebastian Fierek, proboszcz parafii pw. św. Maksymiliana M. Kolbego i przełożony tutejszego klasztoru. - Wszyscy tutaj jesteśmy w jakimś sensie związani z morzem. I widzimy potrzebę umacniania więzi, rozbudzania poczucia tożsamości i budowania wspólnoty. Ta dzisiejsza modlitwa jest jednym ze sposobów, ale rodzą się już kolejne - dodaje franciszkanin.

Jednym z nich było spotkanie po nabożeństwie na "Morskich opowieściach w herbacianym aromacie". Tematem przewodnim tegorocznego spotkania w hotelu "Apollo" było 55-lecie lotnictwa morskiego na ziemi darłowskiej.

« ‹ 1 › »
Wypominki w Darłówku

Foto Gość DODANE 05.11.2017 AKTUALIZACJA 05.11.2017

Wypominki w Darłówku

​W kościele i w porcie modlili się za ludzi morza - swoich bliskich, przyjaciół i znajomych.  
oceń artykuł Pobieranie..

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

|

GOSC.PL

publikacja 05.11.2017 07:28

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • DARŁÓWKO
  • LUDZIE MORZA
  • WYPOMINKI
  • ZADUSZKI MORSKIE

Polecane w subskrypcji

  • Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
    • Historia Kościoła
    • Rozmowa Jacka Dziedziny
    Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
  • Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
    • Ekonomia
    • Karol Białkowski
    Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
  • Strefa Chwały to nie tylko rekolekcje, ale też miejsce odkrywania i rozwijania talentów
    • Kościół
    • Szymon Babuchowski
    Strefa Chwały to nie tylko rekolekcje, ale też miejsce odkrywania i rozwijania talentów
  • Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
    • Kościół
    • Katarzyna Widera-Podsiadło
    Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X