15 grudnia do eliminacji przystąpiło 13 podmiotów - solistów, duetów i zespołów. To mniej niż w poprzednich latach (zdarzało się, że udział w eliminacjach brało 30). Większość to kołobrzeżanie, byli też amatorzy śpiewania ze Słupska, Świdwina, Łasku, Dobrowa, Grzybowa. Do finału zakwalifikowały się 2: zespół Majol z klubu wojskowego w Kołobrzegu i solistka Anna Kuźniak z SP w Łasku. Tytuł laureata otrzymali: Maria Kaczyńska z Kołobrzegu, Oliwia Świetlicka z Kołobrzegu, schola liturgiczna Anielskie Nutki z parafii pw. św. Faustyny Kowalskiej w Słupsku, Hanna Mankowska z Grzybowa, chór Pionier z Kołobrzegu.

Zwycięzcy eliminacji pojadą jeszcze na przesłuchania do Będzina. Choć to daleko, pasjonaci z Pomorza nie są bez szans. Dwa lata temu zespół Majole pod kierownictwem Jolanty Wójcik-Oszmańskiej zajął pierwsze miejsce w kategorii chórów mieszanych. Również w tym roku powalczy o zwycięstwo.

Stanisława Włoch śpiewa w kołobrzeskich "Retrowiankach" od 14 lat. Lubi sobie podśpiewywać w domu, a jeszcze bardziej razem z zespołem. - W starszym wieku, kiedy poszłam na emeryturę, musiałam znaleźć sobie jakieś zajęcie - tłumaczy swoje hobby.

Na scenie RCK p. Stanisława zaśpiewała "Gdy się rodziłeś, Panie". To dla niej ważny repertuar, ponieważ odnosi się do jej wiary. - Kolędowanie to nasza tradycja, chcę ją podtrzymywać - mówi i wspomina śpiewanie kolęd w dużym rodzinnym gronie. - Te wszystkie tradycje świąteczne, siano w kąciku, śpiew przy stole, to coś wspaniałego.

Eliminacje do festiwalu gromadzą 2 -27 grudnia tysiące osób w 36. ośrodkach w Polsce, na Ukrainie i na Białorusi. 14 stycznia festiwal zwieńczy Koncert Galowy. Wydarzenie będzie transmitowane na żywo w internecie.

Konkurs organizowany jest przez Fundację OFKiP, Urząd Miejski i Starostwo Powiatowe w Będzinie oraz diecezję sosnowiecką.