- Tak wiele między nami nieufności, niedoboru miłości, co zaciemnia nasze świadectwo o Chrystusie. Jesteśmy jak zwietrzała sól. Zaciemniliśmy Chrystusa - napominał bp Paweł Cieślik podczas ekumenicznego nabożeństwa na Górze Chełmskiej.
Szensztackie sanktuarium było kolejnym przystankiem na mapie diecezjalnego wołania o jedność chrześcijan. Najpierw przed Najświętszym Sakramentem, potem podczas ekumenicznych nieszporów, a nawet wspólnie kolędując wierni Kościołów prawosławnego, grecko- i rzymskokatolickiego razem prosili Boga, by pomógł przezwyciężyć podziały między uczniami Chrystusa.
- W Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan w sposób naturalny staje nam przed oczami Wieczernik i słowa modlitwy arcykapłańskiej: „aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał”. Żeby świat uwierzył w Jezusa Chrystusa, niezbędna jest miłość Jego wyznawców, która rodzi pokój. Dopiero wówczas nadejdzie jedność – przypominał bp Paweł Cieślik, którzy przewodniczył nabożeństwu na Górze Chełmskiej. Emerytowany biskup podkreślał, że wciąż nie dorastamy do tego wezwania.
- Brak nam jedności, o którą prosił Jezus w Wielki Czwartek. Światowa Rada Kościołów zrzesza dziś aż 350 wspólnot chrześcijańskich. Statystyki podają nawet tysiące wspólnot przyznających się do Chrystusa. Jakże odczuwalna jest skala wykroczeń przeciwko jedności. Uniemożliwia to chrześcijanom złożenie świadectwa o naszym Panu i Zbawicielu. Tak wiele między nami nieufności, niedoboru miłości, co zaciemnia nasze świadectwo o Chrystusie. Jesteśmy jak zwietrzała sól. Zaciemniliśmy Chrystusa. Jedyna nadzieja w miłosierdziu Bożym – zauważał i podkreślał, że katolicy w każdej Mszy św. wołają o jedność chrześcijan. - Nasza nadzieja jest w Panu, a te dni mają ją ożywiać. Ale nie tylko ten jeden tydzień w roku - prosił biskup.
Stało się już tradycją, że ekumeniczna modlitwa na Górze Chełmskiej jest także okazją do spotkania sióstr ze zgromadzeń, które pracują w Koszalinie, a także do wspólnego śpiewania kolęd i pastorałek.
- W różnym czasie, bo posługujemy się odmiennymi kalendarzami, według innych tradycji i zwyczajów, w różnych językach, ale przekazujemy tę samą prawdę, że na świat przyszedł Syn Boży. Dobrze to sobie uświadomić - przyznają uczestnicy ekumenicznego kolędowania.
Program kolejnych wydarzeń przygotowanych na Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan można znaleźć TUTAJ.