Albo w polskiego osadnika, który po wojnie przybywa na Pomorze bydlęcym wagonem. Jak? W Słupsku wystarczą do tego wyobraźnia i kukiełki.
Kukiełki własnoręcznie wykonane. Dzieci przybywające w ferie do Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku wykonują je podczas warsztatów „Słupscy osadnicy to my!”. Zanim jednak odegrają scenki z życia opuszczających miasto Niemców i przybywających do ich kamienic Polaków, poznają kulturę pomorskich grup etnograficznych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.