25 niepełnosprawnych znalazło w Sycewicach swoją drugą rodzinę. Caritasowska placówka obchodzi pierwszą rocznicę powstania.
Najważniejsza jest radość z tego, że projekt, który jeszcze niedawno był tylko w marzeniach, stał się przestrzenią rozwoju dla osób, które po roku mówią: „To nasz dom, to nasza rodzina”. Spontanicznie dała temu wyraz jedna z podopiecznych warsztatów terapii zajęciowej Klaudia Malgrem, która z tymi słowami wskoczyła na scenę Gminnego Centrum Kultury i Promocji w Kobylnicy. Tam 13 lutego obchodzono uroczyście rocznicę powstania placówki. Uroczystość zgromadziła nie tylko rodziny uczestników i kadrę, lecz również przedstawicieli Caritas, samorządu i organizacji społeczno-opiekuńczych. – Pamiętam, że gdy przejeżdżałem przez Sycewice, zobaczyłem przy plebanii budynek przeznaczony do wyburzenia. Wtedy powstała myśl, by wykorzystać go i dostosować do potrzeb osób niepełnosprawnych – przypominał ks. Tomasz Roda, dyrektor Caritas diecezji, podkreślając dobrą współpracę lokalnych władz i organizacji, które przyczyniły się do powstania ośrodka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.