– Dotykając monstrancji, proście Jezusa: „Twoja moc niech dotknie chorego ciała Filipa, ale i mojego serca” – podpowiadał bp Edward Dajczak młodym, z którymi modlił się w intencji ciężko chorego nastolatka.
Złocieniecki kościół to jedno z wielu miejsc w diecezji, w którym odbyło się czuwanie w intencji walczącego o życie Filipa Gonciarka. Gdy na początku kwietnia założyciel koszalińskiej szkoły modlitwy dla młodych „Oratorium” dowiedział się, że zachorował na ostrą białaczkę, młodzi diecezjanie ruszyli z modlitewnym szturmem na niebo. Prosił ich o to bp E. Dajczak. – Od lat Filip modli się za Kościół, teraz to młody Kościół musi nieść Filipa swoja modlitwą, bo jemu bardzo teraz potrzeba tej siły – mówił. Filip jest także wiceprezesem diecezjalnego Stowarzyszenia „Vocatio Dei”, członkiem Diecezjalnej Rady Duszpasterskiej i kwatermistrzem Diecezjalnej Pielgrzymki Pieszej do Myśliborza. Koordynował akcję przygotowania tysięcy różańców, które zostały rozdane na spotkaniu młodych w Skrzatuszu. Biskup Dajczak dzielił się świadectwem o Filipie. Żeby podać nastolatkowi bardzo silną chemię, lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.