Nie poddawać się wpływowi popkultury? Trudne do zrealizowania. Można jednak wybierać z niej to, co najlepsze, a nawet kształtować ją samodzielnie. Dotyczy to także komiksu.
W jego tworzeniu można być albo samotnikiem – jak autorzy europejskiego komiksu autorskiego, którzy wszystko, od początku do końca wykonują sami, włącznie z tym, że historia, którą opisują, jest ich autobiografią – albo być trybikiem hollywoodzkiego przemysłu: rysować wyłącznie dymki z dialogami lub być specem od kolorowania. Jak nie gasić pasji stwarzania całkowicie własnego świata na kartce papieru, podpowiadał Artur Wabik, krakowski artysta i kurator ekspozycji „Teraz komiks!” w Muzeum Narodowym w Krakowie, który poprowadził warsztaty komiksowe dla dzieci i młodzieży zorganizowane 2 czerwca z okazji Dnia Dziecka w koszalińskim muzeum.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.