Kilka kilometrów przemaszerowane brzegiem Bałtyku może stać się czymś więcej niż tylko popołudniowym spacerem. To okazja do zwrócenia uwagi, że nie wszyscy mogą korzystać z uroków nadmorskich terenów.
– My, sprawni, zwykle nie uświadamiamy sobie nawet, jak wiele barier kryje się dookoła nas. Weźmy pod uwagę choćby to, że na wiele plaż nie da się wjechać wózkiem inwalidzkim – mówi Agnieszka Szeląg, wyciągając z torby plik ulotek z hasłem: „Ustaw czułość na morze zmian”. Rozdaje je napotkanym osobom na plaży między Gąskami a Sarbinowem, zapraszając, by przyłączyły się do spaceru. A także do projektu „440 km po zmianę”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.