Mieszkańcy Czarnego wciąż pamiętają tamten wypadek. Troje młodych ludzi na zakręcie przed Gwdą zderzyło się z tirem. Dwoje z nich zginęło.
Identyfikacja zwłok. Trudna czynność. Mimo wszystko, jakby wbrew faktom, tli się iskierka nadziei, że może to nie będzie ona… – Pani przyniosła najpierw obudowę od telefonu. To nie był telefon Ani. Potem jakiś pierścionek. Córka takiej biżuterii chyba nie miała. W końcu pokazała breloczek od kluczy… Zapada cisza. Pani Jolanta płacze. – To był cios. Zrozumiałam. Nadzieja prysła…
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.