Rozgrabione majątki czy idea przywództwa z wartościami? Siłę ziemiańskich rodów prezentuje wystawa w Wałczu.
Od 2 do 12 września w Wałeckim Centrum Kultury odbyła się wystawa „Europa w rodzinie. Ziemiaństwo polskie w XX wieku”, przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej i Polskie Towarzystwo Ziemiańskie.
– Oglądamy tu dzieje ziemiaństwa polskiego w XX w. i losy rodzin, które znane są nam z podręczników historii czy literatury i które miały realny wpływ na bieg polskiej historii – mówi Łukasz Podgórski ze stowarzyszenia Familia et Miraculum Vitae, które razem z Wałeckim Centrum Kultury podjęło się organizacji wystawy. Jak podkreśla, niemal w każdej rodzinie ziemiańskiej można znaleźć postaci, które współtworzyły dzieje Polski. To pokazuje, jak ważną funkcję w społeczeństwie pełniła i nadal powinna pełnić rodzina.
– To fascynująca historia, niestety, ze smutnym zakończeniem: po słynnym dekrecie PKWN z 1944 r. majątki ziemiańskie, których wcześniej nie rozgrabiła Armia Radziecka, zostały skonfiskowane. Po wielu dworkach pozostały tylko ryciny, zdjęcia; w najlepszym razie przekształcono je w restauracje lub hotele – oprowadza po ekspozycji Beata Trzmielewska ze stowarzyszenia Familia et Miraculum Vitae. – Chcemy pokazać mieszkańcom Wałcza zasługi tej grupy społecznej dla polskiej historii.
Zdjęcia członków 12 rodów, m.in. Radziwiłłów, Gombrowiczów, Lutosławskich, albumy rodowe, mapy, stanowiska multimedialne snują opowieść o polskiej elicie czy też, jak można by ich nazwać współcześnie – o lokalnych liderach, którzy wykazywali się nowoczesnym sposobem myślenia, kształcili się na zachodnich uczelniach i pobierali praktyki w zagranicznych majątkach. Dzięki temu sprowadzali do ojczyzny nowe rozwiązania cywilizacyjne i innowacje techniczne (np. specjalistyczne hodowle i uprawy). A przede wszystkim prowadzili styl życia oparty na tradycyjnych wartościach.
Jak uważa Łukasz Podgórski, warto taki sposób przywództwa pokazywać Polakom. – To wystawa dająca wiele do myślenia. Możemy zobaczyć, w jaki sposób ci ludzie realizowali swoją misję, podziwiać piękno uprawianej przez nich polityki, a także otwartość w sferze charytatywnej.
Wystawa towarzyszyła V Marszowi dla Życia i Rodziny, który 9 września przeszedł ulicami Wałcza.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się