Wspieranie idei hospicyjnej? To proste! Potrafią to nawet przedszkolaki.
Można zacząć od posadzenia cebulek żonkili - znaku nadziei. Kiedy przetrwają w ziemi zimę, wiosną zaczynają się one budzić do życia, kwitnąc, przypominają o potrzebujących naszej pomocy.
Z tym wyzwaniem doskonale poradziły sobie dzieci z koszalińskiego Przedszkola nr 22. Razem z nauczycielką Anettą Ślusarz i przy fachowym wsparciu pana Andrzeja, przedszkolnego ogrodnika, mali koszalinianie posadzili pół setki cebulek żonkili.
Całe dzieło zwieńczyła tabliczka informująca, że na tym skrawku ziemi na wiosnę zakwitnie, razem z wiosennymi kwiatkami, Pole Nadziei.
- To nie tylko zabawa w ogrodników, ale także cenna lekcja, o tym jak ważne jest pomaganie. Dzieci obiecały opiekować się poletkiem do wiosny. A kiedy zakwitną żonkile będą je rozdawać ofiarodawcom wspierającym swoimi datkami podopiecznych hospicjum - podkreśla Teresa Krysztofiak, koordynator wolontariatu Hospicjum im. św. Maksymiliana M. Kolbego w Koszalinie.