Zapach kwiatów, dźwięki instrumentów

Delikatny aromat fiołków na cmentarzu, subtelny trel ptaków, czemu nie? A głośna muzyka płynąca z głośników na cztery strony świata? Darłowianom się spodobało.

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 45/2018

dodane 08.11.2018 00:00
0

Po zmroku wokół kościoła św. Gertrudy, znajdującego się na darłowskim cmentarzu, tłoczno. Jedni siedzą na ławkach, inni powoli spacerują, jeszcze inni przystają, by zorientować się, co jest grane. A grany jest Bach, Händel, Vivaldi, Schumann. Donośne frazy płyną z głośników ustawionych wokół zbudowanego w kształcie sześcioboku na samym szczycie cmentarnego wzgórza kościoła św. Gertrudy. Niektórzy już się dowiedzieli – to „Koncert na cztery strony świata”. Są zaintrygowani, wielu decyduje się wejść do wnętrza świątyni, gdzie odbywa się wydarzenie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy