Marszałek Piłsudski, Ignacy Paderewski i św. Jan Paweł II. I jeszcze utrwalone w kadrze powstania wielkopolskie i warszawskie oraz tłum przed Stocznią Gdańską – w malutkim Tychówku, powstaje wielki mural. Dla Niepodległej.
Choć prace jeszcze trwają, mural już spełnia swoje zadanie – przyciąga wzrok przejeżdżających drogą wojewódzką 163.
– Kierowcy zwalniają, niektórzy się nawet zatrzymują, żeby zapytać, co to. I o to chodzi. Bo mural ma też skłonić do zadumy – przyznaje Dawid Wojda, schodząc z wysokiego na dwa piętra rusztowania, ustawionego przy ścianie opuszczonej obory.
Do niedawna nijaka i pokryta bazgrołami, może rozsławić niewielką wieś. Za zgodą Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa na stu metrach kwadratowych powierzchni powstaje mural opowiadający o najważniejszych, zdaniem pomysłodawców, chwilach ze stulecia niepodległości.
– Są bohaterowie: Paderewski, Piłsudski i Jan Paweł II, są też wydarzenia: powstanie wielkopolskie, powstanie warszawskie i wydarzenia sierpnia 80 – wyjaśnia koszaliński grafficiarz.
– Chcieliśmy uwiecznić na nim najważniejsze wydarzenia i postaci, które miały ogromny wpływ na historię naszego kraju i przyczyniły się do tego, że dziś żyjemy w niepodległej Polsce – mówi Kacper Stempiński, inicjator przedsięwzięcia.
Dzisiaj mieszka w Gryfinie, ale często wraca do Tychówka, z którego pochodzi.
– Rozmawialiśmy o rocznicy, o tym, że jest wyjątkowa i że też chcielibyśmy ją uczcić. Po kilku propozycjach, wybór padł na mural – wyjaśnia.
Pomysł bardzo spodobał się mieszkańcom wsi. Z życzliwością i zainteresowaniem przyglądają się pracom. Mural ma być gotowy na 11 listopada. Mieszkańcy planują przy nim odśpiewać hymn narodowy.
Żeby tak się stało, potrzebne są fundusze. Mieszkańcy Tychówka zgromadzili do tej pory część potrzebnych na pokrycie kosztów naprawy ściany, zakupu farb czy wynajęcia rusztowań pieniędzy. Każdy może mieć udział w powstaniu tego prezentu dla Niepodległej, biorąc udział w internetowej zbiórce.