Ponad 600 osób wzięło udział w 25. Diecezjalnej Pielgrzymce Ruchu Światło-Życie, która odbyła się 10 listopada w Wyższym Seminarium Duchownym.
O fenomenie Ruchu mówi też ks. Zbigniew Woźniak, niegdyś wieloletni moderator diecezjalny.
- Ten ruch jest wciąż pociągający, ponieważ pozwala zrozumieć, dlaczego jestem w Kościele i coś w nim robię, a nie tylko odkryć, co i jak zrobić - wyjaśnia ks. Woźniak, zwracając uwagę na to, że działanie we wspólnocie Kościoła nie może być jedynie rodzajem aktywizmu wywołanego pierwszym poruszeniem.
- Kiedy ktoś wchodzi do Ruchu, można powiedzieć, że zostaje wprawiony w ruch. Czuje, że coś go inspiruje i pociąga. Na początku tym, co pociąga, jest wrażenie, uczucie, zachwyt. Kiedy człowiek daje się pociągnąć dalej, zostaje wprowadzony głębiej, aby zrozumieć, co się z nim dzieje i dlaczego. To jest istota ruchów kościelnych w ogóle. One nie mają tylko poruszyć, ale doprowadzić do kontaktu z Poruszycielem, czyli poruszyć do głębi - mówi ks. Woźniak.
Najważniejszym punktem pielgrzymki była uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Włodarczyka, delegata KEP ds. Ruchu Światło-Życie.
W homilii hierarcha zwrócił uwagę na rolę ewangelizacyjną Ruchu. - Kościół nie istnieje dla siebie, ale ma ważną misję wobec świata. Podobnie w Ruchu Światło-Życie nie możemy tworzyć sobie wspólnoty, w której będzie nam dobrze razem ze sobą. Ruch nie jest celem sam dla siebie. Jest narzędziem do budowania jedności Kościoła. Daje nam siłę, żeby wyjść na zewnątrz, aby świat uwierzył w Jezusa Chrystusa. Mamy zaświadczyć o wierze, ale nie w pysze i poczuciu bycia lepszymi, ale w pokorze, świadomi własnych słabości i ograniczeń - mówił biskup.
Pielgrzymka, jak co roku, miała też akcent patriotyczny. Oprócz uroczystego odśpiewania hymnu zabrzmiały też historyczne piosenki patriotyczne - "Serce w plecaku", "Wojenko, wojenko" czy "Przybyli ułani pod okienko". Na dziedzińcu przed budynkiem seminarium kilkadziesiąt osób odtańczyło też poloneza.
Pielgrzymka RŚŻ 10.11.2018 - hymn
Gość Koszalińsko-Kołobrzeski
Oprawę muzyczną pielgrzymki zapewniła Diakonia Muzyczna Ruchu Światło-Życie, do której dołączyli także dawni jej członkowie.