W wygodnym, dostosowanym do potrzeb osób niepełnosprawnych lokum będą mogły nabierać sił osoby niesamodzielne z terenu diecezji.
We wtorek 13 listopada Caritas oddała do ich dyspozycji trzypokojowe mieszkanie z łazienką i kuchnią, które mieści się przy ośrodku Caritas im. Aniołów Stróżów w Kołobrzegu, kilka kroków od morza. Będą tu mogły wypocząć przez tydzień osoby niesamodzielne z terenu diecezji (niepełnosprawni, bezdomni, chorzy, długotrwale bezrobotni, wykluczeni społecznie) wraz ze swoimi bliskimi.
Mieszczące się na parterze mieszkanie pobłogosławił bp Krzysztof Zadarko, zaś w przecięciu symbolicznej wstęgi wzięli także udział ks. Tomasz Roda, dyrektor diecezjalnej Caritas, wicemarszałek Anna Mieczkowska, przedstawiciele Urzędu Pracy i ROPS, fundacji Nauka dla Środowiska, a także pierwszy lokator mieszkania - pan Władysław.
Mieszkanie jest całkowicie wyremontowane i wyposażone w nowe meble i sprzęt. Jednocześnie mogą przebywać w nim 3 osoby (każda otrzyma osobny pokój, przy czym największy dostosowany jest na przyjęcie łóżka medycznego). Do lokum przynależy również samochód dostosowany do przewożenia osób niepełnosprawnych. Lokatorzy będą również mogli korzystać z wypożyczalni sprzętu medycznego. Pobyt jest bezpłatny i skierowany jest do osób zakwalifikowanych do projektu usług opiekuńczych Caritas "Dobre wsparcie", realizowanego w naszej diecezji od tego roku i docierającego do 120 osób niesamodzielnych.
Dyrektor Caritas przewiduje, że w do końca 2019 r. z pobytu w mieszkaniu wytchnieniowym skorzysta 40 osób. Podkreśla, że będzie ono nie tylko szansą na spędzenie tygodnia w nadmorskim klimacie, ale też na podniesie jakości usług opiekuńczych oferowanych przez Caritas. - W ten sposób zauważamy, że osoba, która na co dzień spotyka się z różnymi trudnościami, barierami, a dodatkowo obciążona jest świadomością, że jest zależna od innych, zobaczy, że ktoś dał jej szansę na dobry wypoczynek w miejscu dostosowanym do jej niepełnosprawności, a także, co jest szczególnie ważne, na zmianę środowiska - powiedział ks. Roda.
Tego rodzaju umocnienie to priorytet programu usług opiekuńczych. - W ten sposób budzimy wrażliwość ludzi na potrzeby innych, zwłaszcza tych z najbliższego środowiska - wyjaśnia ks. Roda - To porusza społecznością lokalną, sprawia, że sąsiad interesuje się sąsiadem.
Zaświadcza o tym jedna z 35 opiekunek realizujących usługi opiekuńcze w diecezji, Iwona Haśkiewicz. Jej praca polega na robieniu zakupów, sprzątaniu, realizacji recept. Jak mówi opiekunka, nie da się opisać słowami wdzięczności jej podopiecznych. - To niesamowite, wystarczy posłuchać, jak bardzo są wdzięczni i co czują, widząc, że są komuś potrzebni. Cieszę się, że ten projekt jest, bo spełnia pokładane w nim oczekiwania - podsumowała I. Haśkiewicz.
Pierwszym z lokatorów mieszkania, który zagości tu na 5 dni, jest bezdomny pan Władysław, który ze względu na amputację części stóp porusza się o kulach. Pochodzący z Opolszczyzny mężczyzna, od wielu miesięcy jest mieszkańcem schroniska dla bezdomnych im. św. Brata Alberta w Koszalinie. Kilka dni w kołobrzeskim mieszkaniu, gdzie do dyspozycji będzie miał własny pokój, a także wygodnie urządzone kuchnię i łazienkę, to dla niego szansa powrotu, choćby na krótko, do samodzielnego życia. - Tutaj będę mógł oderwać się od schroniska, będę mógł spróbować życia gdzie indziej. Jestem zadowolony - powiedział z uśmiechem.
- Człowiek, który jest w największej potrzebie, będzie tutaj mógł doświadczyć nie tylko pomocy i życzliwości, ale także miłości - podsumował otwarcie bp Zadarko. - Caritas nie jest tylko kolejną organizacją charytatywną czy filantropijną, ale przez okazywaną pomoc chce przybliżyć Boga tym, którzy z pozoru wyglądają na wykluczonych, odrzuconych, o których już nikt nie myśli. Pragniemy, by miłość, która tu będzie okazywana, była przestrzenią spotkania z samym Jezusem Chrystusem.
Projekt włączenia społecznego, w ramach którego oddano mieszkanie wytchnieniowe, realizowany jest z funduszy unijnych RPO WZ, realizowany zaś we współpracy z fundacją Nauka dla Środowiska, Caritas ASK, województwem zachodniopomorskim. Wartość mieszkania to 134 tys. (plus 18 tys. jego wyposażenie). Do tej sumy należy doliczyć prawie 130 tys. - to cena samochodu dedykowanego niepełnosprawnym mieszkańcom.