Młodzi wolontariusze Caritas zachęcali koszalinian do pomagania. W przeddzień Światowego Dnia Ubogich zapraszali, żeby otwierać oczy na potrzebujących najprostszych gestów miłosierdzia.
Tak prostych, jak kupienie o kilogram więcej mąki, cukru czy kaszy i włożenie ich do specjalnie przygotowanej torby.
200 sztuk takich papierowych opakowań opatrzonych mottem II Światowego Dnia Ubogich mieli dzisiaj do rozdania przed koszalińską galerią Emka młodzi wolontariusze Caritas.
- Galeria handlowa to dobre miejsce, bo zwykle i tak robimy więcej zakupów niż potrzebujemy. Dzisiaj proponujemy, żeby ten nadmiar świadomie zapakować do Torby Miłosierdzia i za naszym pośrednictwem przekazać bezdomnym, ubogim, potrzebującym pomocy. To odpowiedź na to, że coraz więcej osób zgłasza się do siedziby Caritas z prośbą o podstawowe produkty - wyjaśnia Marlena Woźniak z Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej koordynująca projekt Young Caritas.
Pod koszalińską Galerią Emka do udziału w akcji zachęcali wolontariusze z Young Caritas Karolina Pawłowska /Foto Gość Robiący sobotnie zakupy w galerii zapełnili ponad setkę Toreb Miłosierdzia. Reszta zobowiązała się dostarczyć je do siedziby Caritas w tygodniu.
Torby trafiły także do większości parafii. Organizatorzy akcji proponują zapełnić je żywnością z długim terminem ważności, np. mąką, cukrem, ryżem, makaronem, konserwami lub słodyczami, a także środkami czystości, jak mydło, proszek do prania i preparaty czyszczące. Wypełnione torby zostaną przekazane diecezjanom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej.
Podczas ubiegłorocznej akcji udało się przygotować 9 tys. takich pomocowych ekwipunków. W tym roku do zapełnienia jest 40 tys. Toreb Miłosierdzia.