Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 46/2025
    GN 46/2025 Dokument:(9491720,Błogosławieni ubodzy)
  • GN 45/2025
    GN 45/2025 Dokument:(9483911,Nie do opowiedzenia)
  • GN 44/2025
    GN 44/2025 Dokument:(9477129,O szarej godzinie)
  • Historia Kościoła (12) 06/2025
    Historia Kościoła (12) 06/2025 Dokument:(9471760,Sobór sprawił, że ludzie znowu zaczęli mieć pytania do Kościoła. Edytorial nowego wydania)
  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Cała parafia dla Filipa

Cała parafia dla Filipa przejdź do galerii

Jedni przez miesiąc wieczorami szykowali ozdoby, inni piekli ciasta, a jeszcze inni szeroko otworzyli serca i portfele. Wszystko po to, by pomóc walczyć z chorobą malutkiemu sąsiadowi.

 
Parafianie z Redła ofiarowali swój czas, umiejętności i pieniądze, żeby pomóc w leczeniu rocznego Filipa. Karolina Pawłowska /Foto Gość

Zanim jeszcze zaczęły bić dzwony wzywające na sumę, przed redlańskim kościołem trudno było znaleźć miejsce do zaparkowania. Trudno było też znaleźć kogoś, kto miał puste ręce. Jedni przywozili towar na świąteczny kiermasz, inni dostarczali świeżutkie ciasta.

- Człowiek jest tyle wart, ile może dać drugiemu człowiekowi - nie ma wątpliwości Anna Wilk. Sołtys pobliskiego Szeligowa należącego do parafii w Redle, w czerwonej mikołajowej czapie dwoi się i troi, żeby znaleźć miejsce dla wszystkich cudeniek, które przygotowała z sąsiadami.

- Choinki z żywego świerku, stroiki na plastrach brzozowych, bombki wykonane techniką decoupage, oklejane koronką i sznurkiem butelki, aniołki - reklamuje ozdoby pani Ania.

Ozdoby powstawały w wiejskich świetlicach miejscowości należących do redlańskiej wspólnoty. Od miesiąca mieszkańcy spotykali się wieczorami, żeby tworzyć świąteczne cudeńka.

- Trochę trzeba było się napracować, ale nikogo nie trzeba było namawiać. Sporo osób przychodziło, dawało swoje umiejętności, ale przecież i czas. Właściwie cała wspólnota parafialna się zaangażowała - potwierdza Joanna Balcerzak, sołtys z Redła.

- Nawet ponad trzydzieści osób potrafiło przyjść – dopowiada Sławomir Goszczyński, sołtys z Wardynia Górnego. - Potrafimy się skrzyknąć i zorganizować, żeby komuś pomóc, tym bardziej, że to pomoc dla dziecka. Ta rodzina jest w trudnej sytuacji, potrzeba zrobić remont, a już same dojazdy do Szczecina to duże obciążenie dla budżetu.

Filip Roman mieszka w pobliskiej Suchej. Ma niewiele ponad rok i białaczkę. Na szczęście ma też sąsiadów, którzy chcą wesprzeć jego rodzinę w walce z chorobą. W małej parafii Redło nie było tej niedzieli chyba nikogo, kto nie dołożył swojej materialnej lub duchowej cegiełki dla ratowania chłopca.  

- Jesteśmy tak małą społecznością, że nie ma tu osób anonimowych. Wszyscy się znamy, wiemy, kim są rodzice Filipka dlatego każdy jakoś chciał się w to włączyć. Każdy z nas chciał dać kawałek swojego serca - mówi Jarosław Król, miejscowy radny.

Choć pogoda zupełnie nie grudniowa, a z nieba zamiast śniegu pada rzęsisty deszcz, w Redle świąteczna atmosfera już jest. Tym bardziej, że z kościoła dolatują kolędy w wykonaniu znanego cygańskiego zespołu.

- Chcieliśmy, żeby akcja nabrała jeszcze większego rozmachu i postanowiliśmy zorganizować koncert. Pan Bogdan Trojanek i zespół Terne Roma ze Szczecinka, kiedy tylko dowiedzieli się na jaki cel zbieramy, bez wahania zgodzili się wystąpić charytatywnie - opowiada Joanna Szopniewska z redlańskiej rady parafialnej.

Impuls do akcji dał proboszcz parafii w Redle. Jak mówi adwentowe przygotowania do Bożego Narodzenia to też otwieranie rąk i serca na innych, a wyobraźnia miłosierdzia potrafi zdziałać wielkie rzeczy nawet w małych wspólnotach.

- Dla tak niewielkiej, wiejskiej parafii to duże przedsięwzięcie, ale parafianie są ludźmi o wielkich sercach nie tylko podczas tej jednej akcji. Przed Wielkanocą pomagaliśmy innej chorej dziewczynce, wcześniej rodzinie, którą dotknął pożar. To łączy ludzi, budują się zupełnie inne relacje - ks. Rajmund Tessmer chwali swoich parafian.

Cieszy się też, że pomagając materialnie, nie zapominają o pomocy duchowej. Kościół parafialny na sumę zapełnił się do ostatniego miejsca modlącymi się w intencji chłopca.

- Składamy to wszystko w ręce Pana Boga i wierzymy, że obdarzy rodzinę Filipka potrzebnymi łaskami - dodaje duszpasterz.   

Podczas akcji parafianie z Redła zebrali ponad 10 tys. zł. Pieniądze trafią na konto Filipa i zostaną przeznaczone na leczenie chłopca.

« ‹ 1 › »
Redło dla Filipa

Foto Gość DODANE 09.12.2018

Redło dla Filipa

​Parafianie z Redła ofiarowali swój czas, umiejętności i pieniądze, żeby pomóc w leczeniu rocznego chłopca chorującego na bialaczkę.  
oceń artykuł Pobieranie..

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

|

GOSC.PL

publikacja 09.12.2018 16:33

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KIERMASZ CHARYTATYWNY
  • REDŁO

Polecane w subskrypcji

  • „To jest przyodziewanie człowieka we wspaniałość”. Rzeczy ostateczne: Czyściec
    • Rozmowa
    • Jarosław Dudała
    „To jest przyodziewanie człowieka we wspaniałość”. Rzeczy ostateczne: Czyściec
  • Przez żołądek do serca. Ponad 3 miliony posiłków rocznie przygotowuje Caritas Polska dla potrzebujących
    • Światowy Dzień Ubogich
    • Marcin Jakimowicz
    Przez żołądek do serca. Ponad 3 miliony posiłków rocznie przygotowuje Caritas Polska dla potrzebujących
  • Matka nie konkuruje z Synem. O czym mówi najnowsza nota Watykanu o Maryi?
    • Kościół
    • ks. Tomasz Jaklewicz
    Matka nie konkuruje z Synem. O czym mówi najnowsza nota Watykanu o Maryi?
  • Ks. Mirosław Tosza: Ubóstwo zaprasza nas do relacji. Tym, co je zabija, jest poczucie sytości, tego, że nie potrzebujemy się nawzajem
    • Rozmowa
    • Marcin Jakimowicz
    Ks. Mirosław Tosza: Ubóstwo zaprasza nas do relacji. Tym, co je zabija, jest poczucie sytości, tego, że nie potrzebujemy się nawzajem
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X