Znany artysta rzeźbiarz Zygmunt Wujek spoczął na cmentarzu komunalnym w Koszalinie. Mszy św. w intencji zmarłego sprawowanej w kościele pw. św. Wojciecha przewodniczył bp Paweł Cieślik.
Zmarły 22 grudnia koszalinianin był autorem ponad 200 pomników na Pomorzu. Wiele jego prac związanych jest z tematyką religijną. Sam rzeźbiarz był osobą głęboko wierzącą. Rzeźbił głównie w kamieniu.
Wraz z biskupem Eucharystię w jego intencji, poprzedzającą uroczystości na cmentarzu, koncelebrowało kilku kapłanów. Homilię, która była medytacją wokół motywu kamienia, wygłosił ks. Henryk Romanik, diecezjalny duszpasterz środowisk twórczych.
- Jego talent i praca trwale zjednoczyły go z materią, którą posługiwał się, aby nadać sens sprawom, miejscom, ludziom i swemu życiu. Niechaj zatem znak kamienia pomoże nam odczytać sens tej śmierci i tego pożegnania - mówił kaznodzieja.
Odwołując się do 1 Listu św. Piotra, w którym Apostoł do Chrystusa odnosi słowa Psalmu 118 o "kamieniu węgielnym odrzuconym przez budujących", powiedział:
- Fragment listu Apostoła o skalistym imieniu przywołał symboliczne imię Chrystusa: "Kamień". Nazwał i nas wierzących "żywymi kamieniami duchowej świątyni". Natomiast Ewangelia o grobie Jezusa i kamieniu odsuniętym o świcie, prowadzi nas pośród sielsko-anielskich dekoracji bożonarodzeniowych na pustynię z górą kuszenia i do jerozolimskiego kamieniołomu ze skałą Golgoty. Tak oto Pascha i Wielkanoc spotykają się w dzisiejszej liturgii słowa z Bożym Narodzeniem, aby umocnić naszą wiarę, zanim pójdziemy na cmentarz. Niechaj nam pomoże kamień, z którym mistrz Zygmunt był tak zaprzyjaźniony. Ten lapidarny znak biblijny pomaga nam odnaleźć się w dzisiejszym pogrzebie. Dziękujemy Ci panie Zygmuncie za wszystkie Twoje kamienie i pomniki.
W swoim słowie pożegnalnym bp senior Paweł Cieślik nawiązał do faktu niedawnego uhonorowania zmarłego rzeźbiarza Nagrodą im. Kard. Nom. Ignacego Jeża.
- Otrzymał ją za twórczy wkład w kulturę i propagowanie jej jako nośnika najwyższych wartości sakralnych i patriotycznych. Potrzebujemy takich dobrych przewodników w naszym przedzieraniu się do Boga; ludzi, którzy obdarzeni przez Boga talentem nie zakopali go, lecz mądrze wykorzystywali ku pożytkowi innych - mówił biskup.
- Papież Benedykt XVI powiedział, że w naszych czasach argumentami najbardziej przekonującymi za istnieniem Boga są święci i sztuka sakralna. Piękne życie i dzieła tegorocznego laureata Nagrody im. Kard. Nom. Ignacego Jeża są zdolne otwierać przed nami nowe okna i nowe horyzonty, których istnienia nawet nie podejrzewaliśmy - stwierdził hierarcha.
- Artysta staje się budowniczym mostów pomiędzy zmysłami i duszą, umysłem i duchem, ziemią i niebem. Zygmunt Wujek swoimi rzeźbami przerzucał mosty ku Bogu i ku niebu. W swoich dziełach w sposób świeży i nietuzinkowy mówił o doświadczeniu wiary, docierając do ludzi nieraz dalekich od Boga i Kościoła, którzy na co dzień nie słuchają pobożnych kazań. Zygmunt Wujek budował mosty między współczesnym zagubionym światem a Bogiem. Wypowiadamy słowa wielkiej wdzięczności Zygmuntowi Wujkowi - zakończył biskup.
Zygmunt Wujek zmarł 22 grudnia. Miał 80 lat. Więcej o artyście TUTAJ