Tradycyjne kolędy i zimowe szlagiery, artyści duzi i mali, otwarte serca i portfele, a przede wszystkim chęć pomocy malutkiej Neli połączyły mieszkańców Białogardu.
Gdy Nela się urodziła, można ją było zmieścić w dwóch dłoniach: ważyła niewiele ponad pół kilograma i mierzyła
- Nela urodziła się m.in. z wadą serduszka i dysplazją oskrzelowo-płucną. Mamy za sobą naprawdę ciężki okres, ale jakoś przetrwaliśmy te dwa lata. Teraz potrzebuje rehabilitacji, wizyt u specjalistów, żeby dogonić rozwojowo rówieśników - mówi Renata Tomaszewska, mama dziewczynki.
Na to potrzeba jednak pieniędzy, których zawsze jest za mało.
- Przed Nelą i przed rodzicami jeszcze długa droga. Dziewczynka wymaga interdyscyplinarnej pomocy różnych specjalistów, konsultacji neurologicznych i kardiologicznych, okulistycznych i optometrycznych, terapii logopedycznych, psychologicznych i pedagogicznych oraz rehabilitacji ruchowej i neurorozwojowej, która jest niestety bardzo kosztowna: godzina ze specjalistą kosztuje od 80 do nawet 200 złotych. Takich spotkań potrzeba przynajmniej raz w tygodniu. Koszt wyjazdu na turnus rehabilitacyjny, gdzie dziecko obejmowane jest opieką holistyczną, to od 6,5 do 15 tys. zł - przyznaje Karolina Sikorska, rehabilitantka dziewczynki.
Z pomocą przyszli białogardzcy artyści, którzy zaproponowali, by to Neli był dedykowany doroczny koncert bożonarodzeniowy. Muzycy, przedsiębiorcy, instytucje, a nade wszystko gotowi do pomocy białogardzianie, którzy szczodrze odpowiedzieli na zaproszenie, połączyli siły, żeby pomóc swojej malutkiej sąsiadce.
- To już piękna tradycja, że spotykamy się po świętach, żeby pokolędować, a od pięciu lat tym cenniejsza, że przyświeca nam szczytny cel niesienia pomocy. Zaczęło się od koncertu jednego chóru, dzisiaj wokół tej idei udało się zgromadzić nie tylko białogardzkich artystów, ale także lokalnych ofiarodawców, którzy przeznaczyli na licytację towary i usługi - mówi Paweł Mielcarek, dyrygent Białogardzkiego Chóru Kameralnego „Bel Canto” i motor napędowy charytatywnego śpiewania białogardzkiego.