- Problemem dzisiejszego Kościoła nie jest spieranie się ze światem o to, czy Bóg jest czy Go nie ma, ale przyjmowanie postawy: „my mamy Boga”. My Go nie mamy, my możemy tylko przed Nim zginać kolana - mówił bp Edward Dajczak do osób konsekrowanych.
Hierarcha przewodniczył Mszy św. z okazji Dnia Życia Konsekrowanego. Przedstawicieli zgromadzeń zakonnych i instytutów życia konsekrowanego, którzy zjechali się do koszalińskiej katedry, przestrzegał przed pokusą przyzwyczajenia.
- Jeżeli chcemy urzeczywistnić w swoim życiu to, co jest z Boga, musimy pozwolić Mu całkowicie przemienić nasze dotychczasowe myślenie, wyobrażenia, sposoby postępowania. A to już ryzyko i zmaganie, które wielu przeraża. Próbujemy więc znaleźć złoty środek. Najczęściej wchodzimy w tzw. tradycyjne ścieżki: bo tak było zawsze. Wtedy stajemy się chrześcijanami z przyzwyczajenia, z utartych ścieżek. A one nie zawsze są Chrystusowe. Wszyscy jesteśmy zaproszeni do ryzyka spotkania, ale całym sensem i programem życia jest to, by nieustannie zdobywać się na zgodę przemieniania naszego myślenia, zgodę chodzenia drogami, które nie zawsze są naszymi wymarzonymi - mówił bp Dajczak.
- Kto poważnie traktuje orędzie Jezusa, musi konkretnie w codzienności podejmować odważne decyzje na sposób Jezusa. Czasami będziemy jak światło. Czasami będziemy jak sól, wyraziści, ale niewygodni - nauczał biskup.
Podkreślał, że uczniom Chrystusa nie wolno uciekać przed niewygodnymi pytaniami, które stawia świat, ale dawać na nie odpowiedź swoim życiem.
- Problemem dzisiejszego Kościoła nie jest spieranie się ze światem o to, czy Bóg jest czy Go nie ma, ale przyjmowanie postawy: „mamy Boga”. My Go nie mamy, bo On jest większy od nas, bo ciągle Go szukamy na drogach naszego wewnętrznego życia, bo kiedy nam się odsłania, możemy tylko zgiąć kolana. Tylko tak możemy zrozumieć pytania świata, które rodzą się z zawirowania, kultury, zła. Nie jesteśmy dla siebie. Boga mniej interesują kościoły i klasztory. Bardziej interesuje Go człowiek, dla którego umarł i stał się chlebem, byśmy przemieniali się w Niego - mówił bp. Dajczak.
Hierarcha zachęcał do codziennego oddawania się Bogu na wyłączność:
- To zaczynanie od nowa tworzy piękną pokorę i daje szansę zrozumienia tych, którzy ledwie idą, słaniają się, szukają, wracają, pytają, buntują się, krytykują, krzyczą - wskazywał hierarcha i podkreślał:
- Kiedy jest się konsekrowanym? Kiedy wszystko, co jest we mnie najwspanialsze, wszystko, co otrzymałem, oddaję Bogu na wyłączność. Tylko Jemu. To jest codzienna konsekracja.
W diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej działa 11 instytutów zakonnych męskich i 27 żeńskich; posługuje ponad 120 księży zakonnych, 8 braci i ponad 200 sióstr. Jest także 8 dziewic i 6 wdów konsekrowanych, czyli przedstawicielek tzw. indywidualnych form życia konsekrowanego.