Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 38/2025
    GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
  • GN 37/2025
    GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
  • GN 36/2025
    GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
  • Historia Kościoła (11) 05/2025
    Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
  • GN 35/2025
    GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Wspomnienie głuchoniewidomej mieszkanki Szczecinka

Wspomnienie głuchoniewidomej mieszkanki Szczecinka przejdź do galerii

Nie widziała, nie słyszała, a jednak udało jej się przejść przez życie radośnie, inspirować innych. O mieszkance Szczecinka, nieżyjącej już głuchoniewidomej Krystynie Hryszkiewicz, opowiada s. Lidia Witkowska.

 
S. Lidia prosiła uczestników spotkania, by odczytali teksty i wykresy w zapisie alfabetem Braille'a. Mimo że do przeczytania były informacje z zakresu budowy komórki czy zarys mapy Polski, uczestnicy ćwiczenia interpretowali je jako kształty... kwiatów. Katarzyna Matejek /Foto Gość

Losy urodzonej w 1939 roku Krystyny Hryszkiewicz – która w piętnastym miesiącu życia po dwukrotnym zapaleniu opon mózgowych straciła wzrok i słuch - nie tylko opowiedziała, ale i zawarła w niedawno wydanej książce pt. "Ciemność i cisza przezwyciężone. Historia głuchoniewidomej Krystyny Hryszkiewicz" s. Lidia Witkowska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, pracująca w Laskach pod Warszawą.

Spotkanie autorskie, które 20 marca zgromadziło 40 osób w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczecinku, jest formą wdzięczności za to, że niewielki nakład wydania – 500 egzemplarzy – w połowie sfinansowali właśnie mieszkańcy Szczecinka, rodzinnego miasta zarówno głuchoniewidomej Krystyny, jak i jej opiekunki, s. Lidii.

W historię upośledzonej, lecz niezwykle inteligentnej i potrafiącej cieszyć się życiem Krystyny, s. Lidia wprowadziła słuchaczy, pomagając im wczuć się w sytuację, gdy zmysły wzroku i słuchu nie pośredniczą w odbiorze bodźców. Jak powiedziała, opieranie się na samym dotyku w procesie poznawania otoczenia przyniosło w przypadku Krystyny Hryszkiewicz niezwykłe efekty. Dlatego tą książką chciała podkreślić wagę dotyku w budowaniu relacji międzyludzkich, a także w pracy wychowawczej.

– Krystyna do 14 roku życia była osobą cichą, żyła w ciemności i ciszy. Dopiero potem trafiła do nas, do zakładu dla niewidomych w Laskach pod Warszawą – opowiada franciszkanka. – Jedna z naszych sióstr ułożyła dla niej alfabet "do ręki" (wystukiwany na dłoni) i nauczyła ją pierwszych wyrazów. Odtąd mogła poznawać wszystko, nie tylko to, co się dzieje wokół niej, ale też zwykłe czynności, jak dojenie krów, sprzątanie.

– Tego typu przypadki są nieliczne, ponieważ każda tak upośledzona osoba potrzebuje wokół siebie wielu innych, które poświęcą się jej edukacji. Tak też było z Krystyną. W pierwszych latach potrzebowała przynajmniej pięciu naszych sióstr do obsługi, do bycia z nią non stop.

Wśród historii zawartych w książce nie brakuje tych dotyczących zrozumienia funkcjonowania świata, fenomenu śmierci, opisu zabawnych lub wzruszających spotkań z ludźmi, m.in. z hierarchami Kościoła (prymasem Wyszyńskim, kard. Nyczem).

Pośród uczestników spotkania w bibliotece byli ci, którzy zdążyli już przeczytać (jak zapewniają: jednym tchem) świeżo wydaną książkę, pełną zdjęć i wspomnień. Jedną z takich osób jest Edyta Bielska, mieszkanka tej samej szczecineckiej dzielnicy co głuchoniewidoma Krystyna. – Widywałam ją bardzo często, chodzącą pod rękę ze swoim opiekunem, ojczymem. Potem zaś, po długim czasie nieobecności, pojawiała się znowu, już z siostrą w brązowym habicie – mówi seniorka. – To przepiękna sprawa, przepiękna nasza historia. Uważam, że każdy powinien ją poznać.

– Postać Krystyny Hryszkiewicz jest znana niektórym mieszkańcom Szczecinka. Kiedy zawiesiliśmy plakat promujący spotkanie, rozpoznawali ją, mówili: to ta niewidoma, która chodziła z siostrą pod rękę – mówi Barbara Bukowska, kierownik biblioteki.

– Porozumiewanie się z osobą, która zarówno nie widzi, jak i nie słyszy, jest trudne do wyobrażenia. Warto przybliżać ludziom takie historie, bo są dla nas zupełnie nowe, poszerzają naszą wiedzę. A zwłaszcza, gdy bohaterka książki i jej autorka pochodzą ze Szczecinka – powiedziała bibliotekarka. Jej ciekawość sprawiła, że rozmowa z s. Witkowską, która parę tygodni temu przyszła podarować swoją książkę bibliotece, zaowocowała spotkaniem autorskim.

« ‹ 1 › »
Spotkanie autorskie w Bibliotece Miejskiej w Szczecinku

Foto Gość DODANE 20.03.2019 AKTUALIZACJA 21.03.2019

Spotkanie autorskie w Bibliotece Miejskiej w Szczecinku

​Spotkanie o głuchoniewidomej Krystynie Hryszkiewicz zgromadziło 20 marca 40 osób w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczecinku.  
oceń artykuł Pobieranie..

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

|

GOSC.PL

publikacja 20.03.2019 22:06

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • GŁUCHONIEMI
  • GŁUCHONIEWIDOMI
  • NIEWIDOMI
  • SZCZECINEK

Polecane w subskrypcji

  • Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
    • z bliska
    • Karol Białkowski
    Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
  • Nie takie drony straszne?
    • Polska
    • Jerzy Kopański
    Nie takie drony straszne?
  • W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
    • Polska
    • Maria Przełomiec
    W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
  • „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X