− Kiedy pojawia się niepełnosprawność, wszystko w życiu rodziny się zmienia. Potrzeba siły, którą daje wsparcie. Potrzeba ludzi, którzy podpowiedzą, doradzą, podzielą się tym, co sami przeżyli – mówi Renata Wismont.
Już pierwsze spotkanie pokazało konieczność tworzenia takich miejsc w Słupsku. Świetlica integracyjna „Mam pomoc” ma być płaszczyzną wymiany doświadczeń, miejscem szkoleń i warsztatów, a przede wszystkim przestrzenią, w której rodzice i opiekunowie osób niepełnosprawnych będą mogli „zaczerpnąć powietrza”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.