W Wielki Piątek po długiej i ciężkiej chorobie zmarł ojciec Piotr Nowak, kapucyn z Wałcza.
Ojciec Piotr Nowak OFM Cap. ostatnie tygodnie spędził w szpitalu, będąc w stanie krytycznym, utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Zmarł 19 kwietnia, w Wielki Piątek, o 18.05.
Piotr Nowak urodził się 24 marca 1971 roku w Brzozowie, u podnóża Bieszczad.
Od dziecka fascynował się strażą pożarną. Jego młodzieńcze plany, by zostać zawodowym strażakiem, odmieniła pielgrzymka do Częstochowy, na której poznał zakonników – kapucynów. Pod wpływem tego spotkania zrezygnował z dopiero co otrzymanego miejsca w Wyższej Szkole Pożarnictwa w Warszawie i zapukał do bram Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów.
21 września 1990 roku, rozpoczął nowicjat, a po roku złożył pierwszą profesję zakonną, 19 marca 1996 roku – profesję wieczystą. Święcenia prezbiteratu otrzymał 18 maja 1997 roku, przez posługę biskupa Józefa Michalika w kościele Kapucynów w Krośnie.
Po święceniach trafił na parafię do Kielc, potem pracował jako duszpasterz w Stalowej Woli. W parafii ojców kapucynów w Wałczu posługiwał dwukrotnie: najpierw od roku 2002 i ponownie od 2014 roku. W międzyczasie, od 2006 roku, pracował w Gdańsku, pełniąc od 2009 roku funkcję gwardiana tamtejszej wspólnoty braterskiej.
Podczas ostatniego pobytu na wałeckiej placówce był w parafii opiekunem Grupy Modlitwy Ojca Pio, Neokatechumenatu, duszpasterzem policji oraz kapelanem Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
W Wałczu uczestniczył w akcjach prewencji kryminalnej, przede wszystkim w sprawach nieletnich.
O. Piotr brał udział nagraniach zrealizowanych przez FranciszkanieTV, kanał Braci Mniejszych na YouTube.
Przez mieszkańców Podkarpacia został uhonorowany tytułem "Życzliwy Roku 2002", a przez Wojewodę Podkarpackiego Pierwszą Nagrodą za działalność społeczną.
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie…