Po raz piąty miłośnicy Kaszub wspięli się na Górę Polanowską. Poświęcono figurę misjonarza Pomorza, tańczyły obrazy, wciągano tabakę.
Odpust Kaszubski zgromadził 15 czerwca tłumy wiernych przy figurze św. Ottona w Polanowie. Drewnianą, zniszczoną upływem czasu figurę poświęconą w 2010 roku przez arcybiskupa Bambergu Ludwiga Schicka zastąpiła nowa, kamienna, ufundowana przez lokalny samorząd. Tuż przed jej poświęceniem, którego dokonał obecny na uroczystości biskup senior Paweł Cieślik, o. Janusz Jędryszek, pustelnik i gospodarz kaplicy na Górze Polanowskiej, wyjaśnił, dlaczego należy upamiętnić misję tego świętego ewangelizatora. – Święty Otton przybył na Pomorze w 1124 roku. Z misją chrystianizacji przemierzał je wzdłuż i wszerz: od Kamienia Krajeńskiego po rzeki Łebę i Noteć. W wyniku misji ewangelizacyjnej święte góry pomorskie: Chełmska, Rowokół i Polanowska zmieniły charakter z pogańskich na poświęcone Matce Bożej – mówił.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.