Wakacje sprzyjają wydarzeniom muzycznym. Także w kościołach można usłyszeć muzyków prezentujących utwory inspirowane wiarą chrześcijańską. Takie - na białoruską i rosyjską nutę - wyśpiewało w koszalińskiej katedrze trio Vies Bonum.
Ukaż mi, Panie, swą twarz – utwór w aranżacji muzycznej pochodzącego z Mińska zespołu i w wykonaniu trzech męskich głosów, w tym basowego, o wyjątkowo niskiej barwie, brzmi przejmująco. Tę i kilka innych pieśni liturgicznych, a także pieśni ludowych i coverów utworów religijnych, można usłyszeć 28 lipca w koszalińskiej katedrze podczas Mszy św. i po nich.
Zespół Vies Bonum po raz drugi zawitał do Koszalina; pierwszy raz parafianie katedry gościli go dwa lata temu.
Śpiewacy zauważają dobry odbiór inspirowanego słowiańską kulturą repertuaru, m.in. ludowych pieśni białoruskich i rosyjskich. – One trafiają zwłaszcza do serc starszego pokolenia, ludziom podoba się ta słowiańska nuta, niektórzy jeszcze ją pamiętają z czasów młodości, choć wtedy, za czasów komuny, inaczej reagowali na język rosyjski – mówi Edward Orłowski, śpiewający barytonem menedżer zespołu. – Natomiast młodzież woli covery współczesnych utworów, które także prezentujemy. Młodsi doceniają raczej samo brzmienie naszego śpiewu.
Zespół śpiewa nadto utwory liturgiczne autorstwa polskich kompozytorów, m.in. Pawła Bębenka, Jacka Sykulskiego. – Chcemy w przyszłości śpiewać także polskie pieśni ludowe, już teraz wykonujemy niektóre polskie kolędy. Jednak potrzebujemy jeszcze czasu, żeby się ich nauczyć i także nagrać – wyjaśnia Edward Orłowski.
To będzie tym bardziej możliwe, że członkowie zespołu, którzy właśnie ukończyli studia, aktualnie osiadają w Polsce. – Mamy polskie korzenie, zdecydowaliśmy się tu przyjechać na stałe. Obecnie mieszkamy w Gdańsku, być może rozjedziemy się po kraju, jeśli koledzy znajdą zatrudnienie w którejś z polskich filharmonii, ale niezależnie od tego nasz zespół będzie istniał i koncertował nadal – mówią.
Vies Bonum jest męskim zespołem wokalnym, który powstał w 2013 r. przy salezjańskiej parafii pw. świętego Jana Chrzciciela w Mińsku na Białorusi. Tenor, baryton i bas to Białorusini pochodzenia polskiego. Śpiewają wielogłosowe utwory sakralne i ludowe w różnych językach.
W najbliższym czasie będzie ich można usłyszeć za tydzień, 4 sierpnia, w rzymskokatolickiej parafii w Mielnie, podczas Mszy św. i po nich. Nadto śpiewacy będą rozprowadzać płyty muzyczne zespołu.