Od naszej ostatniej publikacji, w której pisaliśmy o 3 kandydatach, z prośbą o modlitwę za powołanych, zgłosiły się kolejne dwie osoby. Szturm do nieba w tej intencji jest dalej potrzebny. - Dziękuję wszystkim, którym droga jest sprawa powołań - mówi ks. dr Wojciech Wójtowicz, rektor.
Nasza modlitwa o powołania do koszalińskiego seminarium okazuje się skuteczna. Kolejne 2 osoby zapukały do rektoratu, prosząc o przyjęcie na rok propedeutyczny. W tej chwili chęć rozpoczęcia formacji wyraziło już 5 kandydatów.
Przypominamy apel bp. Edwarda Dajczaka do wiernych diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
- Przeżywamy trudny moment malejącej wciąż liczby kandydatów do kapłaństwa. W tej sytuacji potrzeba naszego modlitewnego myślenia o tym, że nie może zabraknąć tych, którzy w naszych kościołach będą celebrowali dla nas Eucharystię, będą odwiedzali chorych z sakramentalną posługą czy jednali nas z Bogiem. Tych, którzy mogą, proszę, aby każdego dnia o godz. 15.00 razem z Rodziną Przyjaciół Seminarium Koszalińskiego odmawiali Koronkę do Bożego Miłosierdzia w intencji powołań. Każda forma modlitwy jest ważna i potrzebna. Proszę, uklęknijcie ze mną, zatrzymajcie się na chwilę, trwajmy razem i wołajmy o powołania jako dzieci Kościoła tej ziemi - wzywał biskup.