Zostały lilie i wonne zioła

Zgodnie z tradycją nakazującą przygotowanie ciała pobożne niewiasty namaściły Ją wonnymi olejami, a apostołowie i tłum wiernych odprowadzili do grobu. W Polanowie celebrowano misterium Zaśnięcia NMP.

kp

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 34/2019

dodane 22.08.2019 00:00
0

Choć to tradycja na północy Polski niemal nieznana, nie brakowało wiernych, którzy przybyli do franciszkańskiej pustelni na celebrację. Niektórzy z nich pokonali ponad sto kilometrów, żeby uczestniczyć w wieczornym nabożeństwie, procesji i uroczystej Mszy św. – Witaj, radością jaśniejąca, podczas zaśnięcia Twego nas nie opuszczająca – wychwalali Maryję śpiewem akatystu, a kobiety namaszczały figurę śpiącej wonnym olejem, zgodnie z tradycją nakazującą niewiastom przygotować ciało do złożenia w grobie. Potem apostołowie i tłum wiernych w procesji światła sprowadzili Maryję do polanowskiego kościoła.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy