To nie rzeźby, to modlitwy

74-letni artysta spod Ustki został modelem znanej agencji. Niektórym przypomina Chrystusa, sobie natomiast prostego pastuszka z papieskiego ołtarza. Kazimierz Kostka z Bogiem rozmawia nietypowo – za pomocą… siekiery.

Rzeźb – wielkich jak olbrzymy i maleńkich jak kamyki – Kazimierz Kostka ze wsi Wodnica pod Ustką stworzył przez niemal siedem dekad całe mnóstwo. W samej swojej pracowni zgromadził ich 2,5 tysiąca. Kolejne stoją w ogrodzie i przed domem, a te najlepsze – nie tylko w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą, ale i w muzeach, m.in. Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, a także w Toruniu, Poznaniu, Warszawie i Bydgoszczy. Te najważniejsze to rzeźby o tematyce religijnej. W 1999 roku jego „Kapela kaszubska” znalazła się na ołtarzu w Sopocie podczas pielgrzymki do ojczyzny papieża Jana Pawła II.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..