– Świat patrzy na nas, ludzi wierzących. Patrzy z ciekawością, ale i podejrzliwością. Okazuje zainteresowanie, ale nie przebacza hipokryzji – mówił do uczestników słupskiego Marszu dla Jezusa bp Krzysztof Włodarczyk.
Niekwestionowanym hitem tegorocznego przemarszu ulicami Słupska były przeciwdeszczowe peleryny. Bardzo przydały się też parasole. Prawdziwie jesienna aura dała się we znaki uczestnikom 7. Marszu dla Jezusa. – Dla Jezusa nawet w deszczu! Wiemy, po co i dla Kogo idziemy – zapewniali uczniowie Szkoły Nowej Ewangelizacji ze Wspólnoty św. Krzysztofa, którzy zaprosili na marsz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.