Dni formacyjne KSM w Skrzatuszu

Wzięło w nich udział 70 osób. Tym razem zajęcia dotyczyły tematyki misyjnej. - Bycie misjonarzem nie wymaga koniecznie wyjazdu w dalekie kraje - mówi ks. Andrzej Zaniewski, asystent kościelny KSM w diecezji.

Dni formacyjne KSM odbywają się kilka razy w roku. - Podejmujemy różne tematy. Staramy się lepiej poznać Kościół i jego nauczanie, także w kwestiach społecznych. Tym razem zastanawiamy się nad tematem misji, zgodnie z zaproponowanym przez papieża Franciszka określeniem "uczeń-misjonarz". Spotkania prowadzi ks. Jacek Dziadosz, nasz misjonarz w Boliwii. Staramy się przekazać młodym prawdę o tym, że bycie misjonarzem nie wymaga koniecznie wyjazdu w dalekie kraje. Również tu, na miejscu, w swoim środowisku - w domu, w szkole - chrześcijanin musi przejawiać ducha misyjnego - mówi ks. Zaniewski.

Dni formacyjne KSM w Skrzatuszu   Dni formacyjne KSM w Skrzatuszu. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Z uczestnikami dni formacyjnych spotkał się także bp Edward Dajczak.

Obecnie w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej funkcjonuje 10 oddziałów KSM. Działają one w Białym Borze, Koszalinie, Słupsku, Kołobrzegu, Świdwinie, Krzyżu Wielkopolskim i Jastrowiu. Gromadzą w sumie ok. 150 osób.

W uroczystość Chrystusa Króla, która w tym roku przypada 24 listopada, obchodzone jest święto patronalne KSM. Tego dnia w bazylice kołobrzeskiej nowi członkowie wspólnoty złożą swoje przyrzeczenia.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI: