Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Potrzebujemy takich świętych kapłanów. Rocznica śmierci ks. Jana Lisa

Potrzebujemy takich świętych kapłanów. Rocznica śmierci ks. Jana Lisa przejdź do galerii

W 40. rocznicę tragicznej śmierci ks. Jana Lisa w parafii Mariackiej w Szczecinku odsłonięto tablicę poświęconą jego pamięci, zaprezentowano poświęconą mu książkę oraz uczczono jego imię koncertem.

 
Przed odrestaurowaną i ustawioną w nowym otoczeniu tablicą pamiątkową złożono wiązanki kwiatów. Katarzyna Matejek /Foto Gość

Parafianie kościoła pw. Narodzenia NMP pamiętają o swoim dawnym prałacie, którego śmierć zabrała przed 40 laty wprost z placu budowy plebanii. 10 listopada modlili się za jego duszę podczas Mszy św., a po niej wzięli udział w symbolicznym odsłonięciu dawnej, lecz odrestaurowanej i przeniesionej na uporządkowany teren przy domu parafialnym tablicy upamiętniającej jego tragiczną śmierć.

Eucharystii przewodniczył ks. Andrzej Targosz, autor książki o ks. Lisie, zaś homilię wygłosił ks. Franciszek Sowiźrał, który w parafii Mariackiej był wikariuszem za czasów proboszczowania ks. Lisa.

- Ksiądz prałat był duszpasterzem zatroskania o zbawienie każdego człowieka - powiedział kaznodzieja. Na dowód tego przytoczył fakt, gdy podczas trwających w parafii rekolekcji głoszonych przez zaproszonego kapłana ks. Lis został "przyłapany" na tym, jak w swoim pokoju leży krzyżem. - Wyciągam to na światło dzienne, byśmy mieli świadomość, że to był kapłan modlitwy.

Jej owoce widać m.in. w licznych powołaniach do służby Bożej. - Do roku 1998 z tej parafii wyszło 18 księży, diecezjalnych i zakonnych, oraz 12 sióstr zakonnych - wylicza ks. Sowiźrał. - My, wikariusze, widzieliśmy w nim wzór, jak z brewiarzem trzeba żyć na co dzień, jak brewiarza nie można wypuszczać z ręki, bo ktoś na tę modlitwę czeka. Ksiądz prałat miał wypracowaną linię wertykalną z Panem Bogiem, która się nigdy nie przerywała. Ta linia była opleciona miłością i uśmiechem. On tym żył.

W zachowanie pamięci po ks. Lisie zaangażowany jest m.in. Jan Kondek, paryżanin pochodzący ze Szczecinka. Podczas licznych pobytów w ojczyźnie zauważył, że prócz nagrobka na cmentarzu brak w mieście miejsc, które wspominałyby zasłużonego, a tragicznie zmarłego podczas dbałości o sprawy Kościoła kapłana. - Wydawało mi się to niewystarczające, postanowiłem, że muszę coś z tym zrobić - powiedział o opatrznościowych zdarzeniach, które zaowocowały nadaniem imienia ks. Lisa jednemu z miejskich rond, co miało miejsce przed rokiem, a obecnie zatroskaniem o tablicę pamiątkową o tragicznej śmierci prałata.

Jan Kondek przyznaje, że zawdzięcza ks. Lisowi wiele, m.in. swoją ministranturę w parafii. - Ksiądz Lis był dla mnie wzorem kapłana. Po latach w pełni zrozumiałem, że mieliśmy tutaj wielkiego człowieka. Miał charyzmat łączenia bardzo różnych ludzi, do każdego umiał się zbliżyć - mówi paryżanin. - Z ludźmi rozmawiał o sprawach Polski, o sprawach Szczecinka. Można powiedzieć, że był proboszczem nie tylko tej parafii, ale w ogóle Szczecinka.

Elżbieta i Andrzej Wasągowie zawdzięczają ks. Lisowi swój nietypowy, bo potajemnie wzięty ślub. Za PRL nie mogli sobie pozwolić na oficjalny, bo pan Andrzej był studentem szkoły oficerskiej. Ze wzruszeniem wskazują na drzwi boczne kościoła Mariackiego, przez które przed laty kapłan po cichu wprowadził ich i świadków do pustej, ciemnej, rozświetlonej tylko płomykami świec świątyni. - To była piękna uroczystość, jedyna w swoim rodzaju - mówi pani Elżbieta.

Szczecinecczanka wspomina prałata jako człowieka życzliwego, służącego innym, ubogiego. Jej mąż wspomina trudy ks. Lisa, prześladowanego przez komunistyczne władze - uwięzienie, ale i przykre szykany, jak wybijanie szyb w proboszczowskiej syrence. - Ten kapłan cały czas był do dyspozycji ludzi. Po to była mu potrzebna sprawna syrenka, by do nich docierać - mówi pan Andrzej. - Trzeba świętych kapłanów. To był święty kapłan.

Podczas uroczystości zaprezentowano książkę "Z Gródka Jagiellońskiego przez Okonek do Szczecinka", poświęconą prałatowi, parafianie mieli okazję ją kupić i uzyskać autograf jej autora ks. Targosza.

Uroczystości poświęcone pamięci ks. Lisa, a które wpisały się zarazem w Dni Kultury Chrześcijańskiej, podsumował wieczorny koncert zespołu TRIM w Mariackiej świątyni.

« ‹ 1 › »
40. rocznica śmierci ks. Jana Lisa

Foto Gość DODANE 10.11.2019

40. rocznica śmierci ks. Jana Lisa

10 listopada, w 40. rocznicę tragicznej śmierci ks. Jana Lisa, w parafii Mariackiej w Szczecinku odsłonięto tablicę poświęconą jego pamięci, zaprezentowano poświęconą mu książkę oraz uczczono jego imię koncertem.  
oceń artykuł Pobieranie..

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

|

GOSC.PL

publikacja 10.11.2019 19:49

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KAPŁANI
  • KS. JAN LIS
  • SZCZECINEK
  • UPAMIĘTNIENIE

Polecane w subskrypcji

  • Bp Ważny dla gosc.pl: Zaniedbaliśmy ewangelizację i katechizację w parafii, ale bronilbym obecności religi w szkole
    • Tylko u nas
    • Jacek Dziedzina
    Bp Ważny dla gosc.pl: Zaniedbaliśmy ewangelizację i katechizację w parafii, ale bronilbym obecności religi w szkole
  • Wojna prewencyjna czy początek wielkiej wojny?
    • Świat
    • Jacek Dziedzina
    Wojna prewencyjna czy początek wielkiej wojny?
  • Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
  • Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X