Koszalin. Róże dla Maryi

8 grudnia w kościele ojców franciszkanów w Koszalinie zrobiło się biało od kwiatów. Parafianie przybyli tu na Msze św. z białymi różami, by w procesji podczas Eucharystii przynieść je do ołtarza. Kilkaset róż ułożonych w bukiety stanęło w wazonach przed figurą Najświętszej Maryi Panny w uroczystość Jej Niepokalanego Poczęcia. To od kilku lat sposób wiernych tej parafii, by wyrazić Matce Bożej wdzięczność za Jej orędownictwo i opiekę.

– To dość młoda akcja, ma trzy, może cztery lata – wyjaśnia parafianin Witold Gumienny. – Wręczamy róże Matce Bożej, podobnie jak tu, na ziemi, kwiatami wyrażamy wdzięczność matce, żonie czy innym bliskim kobietom.

Dodaje, że biała róża to symbol wdzięczności duchowej, która wyraża się w postawie serca, w modlitwie. – Wdzięczność Matce Bożej trzeba pielęgnować, bo Maryja nigdy nie odstępuje od nas, gdy Jej przyzywamy – zapewnia pan Witold.

Jak wyjaśnia o. Andrzej Artym, w tym geście miłości wobec Maryi istotne znaczenie ma wymiar wspólnotowy. – Bardzo ważne są indywidualne formy wdzięczności, ale dodatkową wymowę mają te czynione jako wspólnota eucharystyczna – powiedział.

Franciszkanin uważa, że składanie Matce Bożej kwiatów w Jej święto, jest pięknym zwyczajem. – Róża to szlachetny kwiat. W ten sposób ludzie dziękują Matce Bożej za Jej obecność w naszej wspólnocie parafialnej, za jej orędownictwo i wiele łask, których doświadczają. Ci, którzy przynoszą dzisiaj róże Matce Bożej, mają tę wdzięczność wypisaną na twarzach, a na pewno w sercach.

  Wierni przynosili kwiaty Matce Bożej podczas Mszy świętych w uroczystość Jej Niepokalanego Poczęcia. Katarzyna Matejek /Foto Gość

Tego dnia wierni zgromadzili się również w Godzinie Łaski. Zapoczątkowała ją Msza św., a po niej podjęto modlitwę różańcową oraz przebłagalno-wynagradzającą. Godzinę Łaski zwieńczył akt oddania się Matce Bożej.

Organizatorem akcji jest wspólnota Rycerstwa Niepokalanej.