- Istotą tego święta jest obecność Boga, który jest bardzo blisko człowieka i tą bliskością prowokuje go do podobnej reakcji wobec innych - powiedział bp Edward Dajczak na przedświątecznym spotkaniu z mediami.
Biskup odniósł się m.in. do listu apostolskiego papieża Franciszka "Admirabile signum" o wartości i znaczeniu żłóbka: - Papież przypomina nam, że szopka pokazuje niezwykłą czułość Boga wobec człowieka.
Skomentował także miejsce i okoliczności narodzenia Syna Bożego. - Jezus przychodzi poza miastem, w ciszy. Słowo przyszło do swojej własności i swoi go nie przyjęli, jak opisuje to św. Jan. To pokazuje ciągłe nieprzyjmowanie Jezusa przez jakąś część ludzi przez wszystkie wieki. Bóg skazał siebie, przez miłość, na taki los - mówił biskup.
Komentując próby sekularyzowania świąt Bożego Narodzenia, które niektórzy sprowadzają do "świąt zimowych" lub zakładowego spotkania "wigilijnego", biskup powiedział: - Dopóki ktoś trzyma w ręku biały chleb, chce podejść do drugiego człowieka, z którym chce się nim połamać, to wtedy jest Boże Narodzenie.
Bp Edward Dajczak o Bożym Narodzeniu 2019