Przy pełnej sali Filharmonii Koszalińskiej odbył się koncert, dochód z którego wesprze budowę Centrum Pielgrzymkowo-Turystycznego na Górze Chełmskiej.
I nie tylko przy pełnym obłożeniu sali, ale też w znakomitej atmosferze, bowiem na rzecz powstającego na Górze Chełmskiej od 2014 r. Centrum Pielgrzymkowo-Turystycznego zagrali, zaśpiewali, a także zasypali słuchaczy anegdotami Czesław Majewski i Janusz Tylman z zespołem.
Znani pianiści i popularyzatorzy muzyki 28 grudnia na scenie Filharmonii Koszalińskiej wystąpili w programie "Śpiewające fortepiany – koncertowo i z humorem", prezentując standardy muzyki klasycznej, operetkowej, musicalowej i rozrywkowej. A także – przy wsparciu słuchaczy – kolędy.
Towarzyszyli im skrzypek Tadeusz Melon, perkusista i basista Wojciech Malina Kowalewski oraz soliści Warszawskiej Opery Kameralnej i Gliwickiego Teatru Muzycznego – Joanna Stefańska-Matraszek i Ireneusz Miczka.
Właśnie w taki lekki i humorystyczny sposób Fundacja Przymierze chciała przypomnieć o wciąż budującym się Centrum Pielgrzymkowo-Turystycznym. Siostra Paulina Kopacz, prezes fundacji, nie ma wątpliwości, że jest ono potrzebne wszystkim: mieszkańcom Koszalina i regionu, a także tym, którzy o tym miejscu nie słyszeli.
– O tym, że mieszkańcy Koszalina i regionu wspierają to miejsce całym sercem, przekonujemy się nieustannie. A jednak coraz częściej spotykam ludzi, którzy wciąż tego miejsca nie znają – stwierdziła siostra. – Tym bardziej chcemy zaprosić ich do nas. Bo Centrum Pielgrzymkowo-Turystyczne to dzieło, które będzie służyło człowiekowi, każdemu z nas.
Jak dodała s. Kopacz, dla zrealizowania tej misji potrzebne jest dalsze wsparcie dzieła.
Wkładem melomanów, którzy uczestniczyli w dwóch poprzednich edycjach Koncertu dla Góry Chełmskiej, jest ufundowanie płyt granitowych stanowiących część elewacji zewnętrznej budynku. Na płytach wykuta jest historia Góry Chełmskiej – od średniowiecza po czasy współczesne.
Siostry szensztackie doceniły także wsparcie, jakie płynie od firm, stowarzyszeń, samorządu, a także od prywatnych darczyńców. Podczas koncertu uhonorowały ich statuetkami Fundacji Przymierze.
Jedna ze statuetek trafiła do rąk bp. Pawła Cieślika, protektora Ruchu Szensztackiego. Biskup senior zwrócił uwagę zebranych na wkład sióstr szensztackich w rozwój Góry Chełmskiej – powstałego tam przed laty sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej i budowanego obecnie obiektu, a szczególnie na ich troskę o wymiar duchowy tego miejsca. – Siostry szensztackie na Górze Chełmskiej odpowiedziały na Bożą miłość. Poświęciły swoje życie, zamieszkały w trudnych warunkach, by adorować i modlić się za nas – zauważył biskup. – Przygotowują to miejsce, dzięki ludziom dobrej woli, dzięki darczyńcom.
Teresa i Eugeniusz z Bobolic bywają na Górze Chełmskiej regularnie, tym bardziej, że tu rozwijają charyzmat Ruchu Szensztackiego, do którego należą. Stąd ich obecność na koncercie charytatywnym. – Zauważamy, że spotkania w sanktuarium z Matką Bożą naprawdę zbliżają nas do Boga – powiedziała pani Teresa. – Wspomagamy więc dzieło powstające na Górze Chełmskiej, bo im więcej ludzi będzie mogło tu dotrzeć, tym to dobro będzie się bardziej rozszerzało.
Ostatnie prace budowlane w Centrum Pielgrzymkowo-Turystycznym dotyczyły zagospodarowania przestrzennego oraz infrastruktury muzealnej. Dzięki temu wiosną 2020 r. będzie można przebywać na terenie przyległym do obiektu (są już wykonane także podjazdy dla osób niepełnosprawnych) oraz korzystać z wieży widokowej.
Patronat medialny nad koncertem sprawował "Gość Niedzielny".