Kapelan czarneńskiego Zakładu Karnego przeprowadził młodych przez rekolekcyjny temat rozważań „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus”.

- Mówiłem o wolności, a pracuję w miejscu, w którym wolności brakuje najbardziej. Więzienie nadaje jednak szczególną perspektywę na Bożą miłość, pozwala mówić ostrymi przykładami, dużo mocniejszymi doświadczeniami niż te, które ma na co dzień młody człowiek. Łatwiej przemówić do wyobraźni – przyznaje ks. Marcin Gajowniczek.

Mówił również o skandalu, jaki rodzi w ludzkiej logice Boże miłosierdzie.

- Lubimy władać ludzi do określonych szufladek, niekiedy pogardzać, niekiedy szydzić. Za to bardzo rzadko dawać kolejną szansę. Tymczasem Bóg w swoim miłosierdziu zupełnie się nie ogranicza. Każdy ma na nie szanse. To przecież skandal, ale… dla nas kierunek działania – dodaje duszpasterz.

  Dni formacyjne to nie tylko słuchanie. KSM

Martyna Szkołuda nie ma wątpliwości, że konferencje będą pomocne w codziennym działaniu.

- Często sami siebie skazujemy na więzienie. Prawdziwą wolność osiągamy dzięki Bożemu miłosierdziu. Ono nas leczy z własnych kompleksów, ale i uczy patrzenia na świat i drugiego człowieka. To taka wiedza, która człowiekowi z pierwszej linii działania bardzo potrzebna – przyznaje KSM-owiczka.

Jej koleżanka z białoborskiego oddziału także usłyszała coś ważnego, z czym wróci do pracy we wspólnocie.

- Ewangelizację powinniśmy zaczynać od najbliższego otoczenia. Najpierw zająć się swoim nawróceniem, dać świadectwo sobą, a potem iść do sąsiadów. Tak jak powiedział nam rekolekcjonista: trzeba myśleć globalnie, ale działać lokalnie. Wielkie pole do popisu dla KSM-owiczów – dodaje.

W dniach formacyjnych w Ostrowcu wzięło udział ok. 60 członków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z diecezji.