Ani macho, ani laluś

– Żeby być ojcem, trzeba najpierw być mężczyzną – usłyszeli uczestnicy spotkania w sanktuarium św. Józefa w Słupsku. Okazuje się, że ta prawda wcale nie jest już dziś oczywista.

Spotkanie na temat odkrywania znaczenia ojcostwa poprowadził bp Krzysztof Włodarczyk. – We współczesnej kulturze musimy niestety przypominać rzeczy podstawowe. Promowanie ideologii gender sprawia, że niektórzy są niepewni swojej tożsamości płciowej, a przecież ona nas określa. Mężczyzna prawdziwie męski, to ani macho, ani zniewieściały laluś – powiedział biskup, wskazując na trzy cechy męskiej natury opisane w książce Johna Eldredga „Dzikie serce”. Według tego autora mężczyzna pragnie stoczyć bitwę, przeżyć przygodę i uratować piękną.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..