9-11 marca koszalińskich studentów zgromadził wokół katechizmu o. Leonard Bielecki.
W kościele pw. Ducha Świętego w Koszalinie odbywały się od 9 do 11 marca wielkopostne rekolekcje "Rzeczy ostateczne człowieka". Prowadził je zaprzyjaźniony z koszalińskim duszpasterstwem akademickim o. Leonard Bielecki OFM.
Franciszkanin, który poruszył w ciągu trzech wieczorów temat dotyczący życia wiecznego, dotknął w umiejętny sposób sensu życia i celu doczesnych zmagań człowieka.
Pierwszy wieczór rekolekcyjny poświęcił tematyce śmierci, drugi – sprawom ostatecznym ujętym w ramy pojęć piekła, czyśćca i nieba, ostatni zaś – w formie biblijnej medytacji – sądowi ostatecznemu.
Nauki o. Bieleckiego oparte były w dużej mierze na Katechizmie Kościoła Katolickiego. Jak zauważa ks. dr Remigiusz Szauer, duszpasterz akademicki w Koszalinie, choć temat wydaje się pozornie niepopularny wśród młodych, to właśnie dlatego potrzebują oni tego typu katechezy.
– Generalnie chyba wszyscy mamy braki katechizmowe. Stąd warto do tych katechizmowych tematów wracać – powiedział ks. Szauer. – Z drugiej strony potrzebujemy nowego ujęcia tych treści, zwłaszcza kiedy nasza doktryna staje się mało komunikatywna czy podana w nieciekawej formie. Tu atutem stała się umiejętność rekolekcjonisty, który potrafi podać te treści w sposób klarowny, ułatwiający zrozumienie i zapamiętanie.
Jedną z refleksji uczestników rekolekcji była ta, że nie należy marnować żadnego dnia. – Świadome przeżywanie życia to akurat temat bliski studentom – zwraca uwagę koszaliński duszpasterz. – Dodanie do tego myśli, że przynależy się do Boga, jest mocno życiowe.
Ojciec Leonard Bielecki (ur. 1980) - franciszkanin. Od lat organizuje w Poznaniu muzyczne Akademickie Gorzkie Żale, na które zaprasza znanych poznańskich muzyków oraz chórzystów. Był prowadzącym programy na kanale Religia TV, m.in. "Rozmównica bez sloganu" oraz blog – "Mowa harda ojca Leonarda". Na co dzień jest duszpasterzem Duszpasterstwa Akademickiego "PLUS" w Poznaniu na Garbarach.