Który kościół jest większy, a który mniejszy? Okazuje się, że na pierwszy rzut oka nie zawsze jest to łatwe do określenia.
Nowe wytyczne rządowe regulujące także organizację kultu religijnego pozwalają na obecność w świątyni 1 osoby na 15 m kw.
Wszystko wskazuje na to, że z punktu widzenia sanitarnego to rozwiązanie jest bardziej sensowne niż wyznaczanie takiej samej liczby osób niezależnie od powierzchni budynku. Przy okazji możemy też poznać rzeczywistą "pojemność" naszych świątyń.
Powierzchnia użytkowa w czasach koronawirusa okazuje się kluczowa. Ten parametr nie musi wcale współgrać z wielkością budynku, jeśli brać pod uwagę jego kubaturę. Mamy więc w diecezji majestatyczne świątynie z wysokimi, masywnymi wieżami, które na zewnątrz sprawiają wrażenie dużych, jednak okazuje się, że wewnątrz nie są aż tak przestronne. Sporą część powierzchni użytkowej pochłaniają w nich np. grube filary.
Gdyby zapytać mieszkańców Białogardu, który kościół w ich mieście jest największy, prawdopodobnie wielu z nich wskazało by na kościół Mariacki. Rzeczywiście, zgodnie z obecnymi wytycznymi może do niego wejść 41 osób. Jednak kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa pomieści tylko o jedną osobę mniej.
Która świątynia w Słupsku jest największa? W czasach koronawirusa okazuje się nią kościół pw. Świętej Rodziny. Zgodnie z tym, co podają słupscy salezjanie, może do niej wejść na nabożeństwo ok. 70 osób. Kościół Mariacki pomieści natomiast 55 wiernych.
Są z kolei kościoły, które nawet na pierwszy rzut oka nie należą do największych, ale zyskują dodatkową powierzchnię dzięki balkonom. Dobrym przykładem jest tutaj kościół pw. św. Stefana w Barwicach. W obecnych warunkach może do niego wejść 56 osób. Kościół św. Maksymiliana w Słupsku może pomieścić ich aż o 11 mniej.
W diecezji są tylko dwie świątynie, które są w stanie na jedno nabożeństwo zaprosić więcej niż 100 uczestników. W kołobrzeskiej konkatedrze zmieści się 130 wiernych, a w kościele pw. MB Częstochowskiej w Darłowie - 122. Są też i takie świątynie, których funkcjonowanie stanie się wyjątkowo trudne. Przy obecnych ograniczeniach np. do kaplicy na Górze Chełmskiej mogą wejść najwyżej 2 osoby. Jest też sporo parafii, które mają niewielkie kościoły, co sprawia, że one również przy obowiązywaniu nowych zasad tracą.
Kolejnymi największymi (powyżej 70 osób) świątyniami w czasach koronawirusa okazują się: kościół pw. Świętej Rodziny w Pile (84 osoby), kościół pw. Ducha Świętego w Koszalinie (80 osób), kościół pw. MB Wspomożenia Wiernych w Pile (75 osób), kościół pw. św. Rozalii w Szczecinku (73 osoby), kościół pw. Świętej Rodziny w Słupsku (70 osób).
Poniżej prezentujemy dane dotyczące wybranych świątyń w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej (alfabetycznie):