Po raz pierwszy w historii karlińskiej organizacji Biegu Papieskiego nie zabrzmi sygnał dający znak do startu biegaczom z całego świata, którzy na sportowo upamiętniają św. Jana Pawła II. Nie pobiegną też Bobolice.
Ta impreza od lat łączy sportową rywalizację z rodzinną zabawą i integracją na świeżym powietrzu. Jej pomysł narodził się Koszalinie. W rok po papieskiej wizycie w mieście biegacze po raz pierwszy stanęli na starcie imprezy upamiętniającej wyjątkowego gościa. Idea wprawdzie nie przetrwała w Koszalinie, ale jej organizacji podjęło się Karlino. Impreza rozrosła się i zyskała miano międzynarodowej.
Po raz pierwszy w wieloletniej historii wydarzenia mali i duzi sportowcy nie pobiegną dla papieża. 28. Bieg Papieski został odwołany z powodu pandemii.
- Stopniowe odmrażanie gospodarki przewiduje dopiero w trzecim etapie możliwość organizacji imprez sportowych, ale tylko do 50 osób (w otwartej przestrzeni bez udziału publiczności). Zatem z wielkim bólem serca zmuszeni jesteśmy odwołać tegoroczną edycję naszego biegu. Jesteśmy jednak pewni, że uśmiech i emocje sportowe zagoszczą w nas i dzięki temu wspólnie dotrzemy do mety - wygramy z mikrobem i wspólnie będziemy celebrować 28. Bieg Papieski w 2021 roku – mówi Emilia Filipowicz, prezes Zarządu Obiektów Sportowych, Turystycznych i Rekreacyjnych w Karlinie.
W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo uczestników biegu a także mieszkańców gminy decyzję o odwołaniu imprezy upamiętniającej setną rocznicę urodzin papieża-Polaka podjęli również organizatorzy Bobolickiego Biegu Papieskiego, który miał się odbyć 23 maja.