Chrześcijańska formacja najmłodszych nie musi zamierać. Oazowicze chętnie spotykają się „na kamerkach”.
Odwołane pielgrzymki, rekolekcje, imprezy religijne. Pojawia się obawa, czy najmłodsze pokolenie powróci do parafii, gdy zakończy się społeczna kwarantanna. Jednym ze sposobów radzenia sobie z problemem jest utrzymanie kontaktu z grupą duszpasterską. Udaje się to członkom Oazy Dzieci Bożych przy parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Koszalinie. To grupa, która działa od 2014 roku. Początkowo gromadziła 11 dzieci, głównie młodsze rodzeństwo starszych oazowiczów. Obecnie liczy 25–30 osób z Koszalina i okolic. Te liczby pokazują, jak potrzebne i oczekiwane przez dzieci jest to oazowe dzieło. Dzięki niemu najmłodsi nie tylko korzystają tu z formacji chrześcijańskiej, ale też tworzą wartościowe więzi, uczestniczą w rekolekcjach wyjazdowych, wycieczkach i wielu atrakcjach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.