A razem z nimi powiew powrotu do normalności. Pojawienie się kilkuset pielgrzymów w diecezjalnym sanktuarium to pierwszy objaw łagodzenia restrykcji sanitarnych.
Motocykliści zjechali się z całej diecezji, a także spoza jej granic. – Będzie tu chyba z tysiąc maszyn – mówi Eugeniusz Nowacki, prezes Bractwa Miłośników Motocykli „Pancerny”, i z radością obejmuje wzrokiem przysanktuaryjne błonia, na których zrobiło się czarno od skór i kasków. Z frekwencji cieszy się tym bardziej, że losy V Pielgrzymki Motocyklistów ważyły się niemal do ostatniej chwili.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.