Tak z całą pewnością można powiedzieć o siostrach zakonnych, które zaraz po wojnie przybyły na Ziemie Odzyskane. Były wśród nich urszulanki i niepokalanki. Są tu do dzisiaj… z tym samym, pionierskim zapałem.
Rozdział Kościoła od państwa – to hasło, którym szafują nie tylko niektórzy politycy, z góry zakładając, że jakikolwiek związek tych dwóch rzeczywistości ze sobą musi być z gruntu zły. Widocznie obca jest im historia Ziem Odzyskanych i dramatów przesiedlanych tu ludzi, wyrywanych z korzeniami z ziemi swoich ojców i rzucanych w świat zupełnie im obcy. Ten tragiczny los dzieliły z przybyszami siostry zakonne, które na przykład pozbawiane swoich domów na Kresach, trafiały na Pomorze Zachodnie jako pionierki w habitach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.