Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

Świąteczna arytmetyka

Mieszkańcy gminy Karlino odkryli, że dzieląc się – mnożą. Za ich sprawą od kilku lat na stołach samotnych sąsiadów pojawiają się domowe smakołyki.

W kuchni pani Bożeny przed świętami zawsze dużo się dzieje. Powstają tu dania, których nie powstydziliby się najlepsi szefowie kuchni. – Zawsze obiecuję sobie, że przygotuję wszystkiego po troszeczkę, a potem okazuje się, że i tak wyszło za dużo – śmieje się kobieta. Ma też świadomość, że nie dla wszystkich święta będą tak obfite i równie radosne. Dlatego nie trzeba jej przekonywać do udziału w Lukrowanej Gwiazdce. Co roku w przeddzień Wigilii dostarcza wolontariuszom część z przygotowanych przez siebie smakołyków.

Takich osób jak pani Bożena jest w gminie Karlino więcej. Dzięki nim udaje się sprawić choć trochę radości tym, dla których bożonarodzeniowe świętowanie wcale nie jest radosne. – To bardziej dzielenie się sercem niż jedzeniem. Kawałek ciasta czy kilka pierogów nie nakarmią głodnych, ale mogą zaspokoić inny głód: bliskości, życzliwości, poczucia, że jest się dla kogoś ważnym – wyjaśnia Karolina Pawłowska, nasza redakcyjna koleżanka, która kilka lat temu zainicjowała wśród sąsiadów akcję Lukrowana Gwiazdka. Do udziału zaprosiła przyjaciół i znajomych. Wspólnymi siłami przygotowali niespodzianki dla kilkunastu osób.

W ubiegłym roku w wydarzenie włączyli się włodarze Karlina, miejskie instytucje, Koła Gospodyń Wiejskich, lokalni restauratorzy. Dzięki temu wolontariusze w wigilijny poranek zastukają do ponad 40 drzwi. – Nie brakuje osób samotnych, potrzebujących wsparcia, osób niezaradnych, podopiecznych opieki społecznej, dla których święta są trudnym czasem. Chcemy do nich dotrzeć i w ten symboliczny sposób pokazać, że nie są obojętni całemu światu. Ten rok jest szczególny. Brakuje nam normalnych, ludzkich kontaktów, życzliwości okazywanej na co dzień, spotkań, dlatego tym bardziej zależy nam, żeby – z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa – dotrzeć do tych, którym jest jeszcze trudniej – mówi Piotr Woś, zastępca karlińskiego burmistrza.

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy