Z sercami na dłoni, a właściwie w koszyku, przyjechały do hospicjum kreatywne dziewczyny z Klubu Rodziny w Sianowie.
Akcję „Uszyjmy Radość” zorganizowały po raz trzeci. Jej finałem były odwiedziny podopiecznych koszalińskiej placówki, którym w walentynki wręczały serduszkowe upominki. W roku pandemii i ograniczeń akcja, jak przyznają jej organizatorki, była jeszcze bardziej potrzebna.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.