Znaleźć pole nadziei

To nie tylko znana z żółtych żonkili kwesta na rzecz placówki, ale również kampania informacyjna o potrzebie niesienia bezinteresownej pomocy chorym terminalnie. Po ubiegłorocznej przerwie spowodowanej pierwszą falą pandemii hospicjum postanowiło zmierzyć się z przeciwnościami i zorganizować "Pola Nadziei – Wiosna 2021". – Choć martwi nas, że akcja odbywa się głównie wirtualnie, bez osobistego kontaktu środowiska hospicjum z darczyńcami, co zawsze było jej siłą, to jednak rezygnację z tej formy w ubiegłym roku uznajemy za porażkę – przyznaje ks. Krzysztof Sendecki, dyrektor placówki. – W tym roku stajemy do tegorocznej kampanii z nowymi siłami i nadzieją, że warto szukać nowych sposobów czynienia dobra. To daje nadzieję.

Dyrektor nie ukrywa, że rok pandemii był trudny dla hospicjum, a zwłaszcza dla chorych, ich rodzin, pracowników, wolontariuszy. Mimo przeciwności doświadczyli oni także wiele dobra. – Poznaliśmy ludzi, którzy twardo, bez względu na okoliczności, za nami stoją: to szkoły, lokalne władze, pracownicy urzędów, prywatne firmy i ludzie dobrej woli – wylicza Małgorzata Dzięcielska, sekretarka. – Oni sami, bez zachęty, okazywali nam wsparcie i to wielokrotnie. Dzięki nim mogliśmy przetrwać ten ciężki czas, także finansowo.

Szukając nowych przestrzeni do działania, hospicjum zwiększyło swoją aktywność w internecie: odnowiło witrynę, uaktywniło posty na Facebooku, zintensyfikowało kampanię informacyjną. – Zauważamy potrzebę szerokiej edukacji medycznej i socjalnej społeczeństwa – mówi pani Mirosława, pielęgniarka, między innymi o propagowaniu Pól Nadziei czy takich postaci jak bp Czesław Domin, który patronuje ośrodkowi Caritas. – Ponadto zacieśniliśmy współpracę z władzami administracyjnymi, lokalnymi, a także szerzej.

"Pola Nadziei" na rzecz hospicjum Caritas rozpoczną się 12 kwietnia i potrwają tydzień. Puszki z logo akcji będą dostępne w różnych miejscach Darłowa, Sławna i okolic – zarówno przed kościołami, w sklepach i innych miejscach. Będą także dostępne online.