Bibliotekarz nie daje się pandemii

W czasie izolacji społecznej bibliotekarz musi ruszyć głową, jak dotrzeć do czytelnika, co mu zaproponować, czego poduczyć.

Obierając kilka lat temu posadę dyrektora Gminnej Biblioteki Publicznej w Kobylnicy, Renata Sztabnik nie spodziewała się, ilu nowych rzeczy będzie musiała się nauczyć, żeby do drzwi biblioteki przyciągnąć czytelników, którym... nie wolno przekroczyć progu budynku. Choć w ostatnim roku nie udało się sfinalizować niektórych sztandarowych działań biblioteki, to pojawiły się propozycje nowe lub przystosowane do zdalnego kontaktu.

- Trzeba przyznać, że środowisko bibliotekarzy bardzo szybko zareagowało na ograniczenia związane z pandemią i na internetowym forum ogólnopolskim udostępniało materiały do wykorzystania w pracy z czytelnikiem. My z czasem postaraliśmy się przenieść do sieci to, co wypracowujemy razem jako zespół - mówi R. Sztabnik o takich formach, jak warsztaty, spotkania, audycje, recenzje książek.

Dzięki uruchomieniu platformy streamingowej udało się przeprowadzić na żywo Dyskusyjne Kluby Książki, warsztaty logopedyczne i logorytmiczne, zajęcia z cyklu Biblioteczny Klub Maluszka, a w miejsce znanych i lubianych Kreatywnych Sobót powstawały tutoriale oraz wideorecenzje książek. Na stronie biblioteki publikowane były zabawy dla maluszków, linki do ciekawych padletów, quizów oraz autorskie "E-spotkania www kwarantannie", w ramach których czytelnicy rozmawiali z Agnieszką Lis, Justyną Bednarek, Izabelą Frączyk czy Wojciechem Chmielarzem. - Niemal codziennie na Facebooku pojawiały się nowe aktywności dla naszych mieszkańców. Wszystko po to, by nie stracić naturalnej więzi pomiędzy bibliotekarzem a czytelnikiem - mówi pani dyrektor.

Między innymi za tę elastyczność w dostosowaniu publicznego ośrodka kultury do nieznanych wcześniej warunków epidemii R. Sztabnik została uhonorowana mianem Pomorskiego Bibliotekarza Roku 2020, prestiżową nagrodą przyznawaną za działania na rzecz bibliotek, użytkowników i środowiska lokalnego, jak również środowiska bibliotekarskiego.

Bibliotekarz nie daje się pandemii   Tańszą wersją książkomatu jest szafka wymiany książek, dostępna przed budynkiem biblioteki. Katarzyna Matejek /Foto Gość

- Dzięki zaangażowaniu całego naszego zespołu dość szybko udało się nam przejść na formę pracy online lub hybrydową - mówi pani dyrektor. - Przekonaliśmy się, że nawet w tak ekstremalnych warunkach możemy prowadzić naszą działalność i utrzymywać stały kontakt z czytelnikami.


Więcej na ten temat można będzie przeczytać w nr. 15/2021 "Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego" na 18 kwietnia.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..