W diecezjalnym sanktuarium wytworzył się swoisty styl rekolekcji dla młodych. – Czuję się tu jak w domu – mówi jeden z uczestników.
Na lipcowy turnus do Skrzatusza zgłosiło się ok. 40 osób w wieku od pierwszej klasy szkoły średniej do drugiego roku studiów. – Rekolekcje trwają 6 pełnych dni. Dają możliwość odkrywania siebie, a co za tym idzie, także Pana Boga w sobie – mówi s. Wiktoria Kucharska, uczennica krzyża. W ramach rekolekcji młodzi słuchają dwóch konferencji dziennie, biorą udział w zabawach integracyjnych, mają czas na modlitwę indywidualną, spotykają się także z psychologiem, który przeprowadza specjalne warsztaty – w tym roku na temat depresji i lęków.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.